Adam Buksa

i

Autor: Cyfra Sport Adam Buksa

Wspaniała postawa Polaka w meczu MLS. Zapewnił zwycięstwo, huknął jak armaty, bijemy brawa (WIDEO)

2021-05-17 10:08

Adam Buksa zapisał się na listę strzelców w meczu swojego New England Revolution. Były snajper reprezentacji Polski potrzebował zaledwie trzech minut, aby pokonać golkipera drużyny obecnego mistrza Stanów Zjednoczonych - Colombus Crew. To drugie trafienie naszego rodaka za oceanem w tym sezonie, jednak nie może on ostatnimi czasy liczyć na podstawowy skład swojej ekipy. Możliwe, że bramka Polaka przybliży go do regularniejszych występów.

Adam Buksa zaliczył świetny występ w ostatniej kolejce MLS. Piłkarz, który ma za sobą powołanie do reprezentacji Polski i świetną grę w barwach Pogoni Szczecin pokazał wielką klasę w meczu z obecnym mistrzem USA - Columbus Crew. Polak wkroczył do boju w ostatnich minutach spotkania i potrzebował zaledwie trzech minut, aby wpisać się na listę strzelców. To już drugi gol naszego gracza za oceanem w tym sezonie. Możliwe, że bramka pomoże mu odzyskać miejsce w składzie reprezentantów najwyższej amerykańskiej klasy rozgrywkowej

Lewandowski odejdzie z Bayernu? Sensacyjna wiadomość obiegła Polskę, gigant kusi milionami

Adam Buksa z bramką przeciwko Columbus Crew. Polak potrzebował zaledwie trzech minut

Spotkanie w tej kolejce Major League Soccer było prawdziwą gratką dla kibiców amerykańskiej piłki. Aspirująca do wysokich celów drużyna New England podejmowała mistrza Stanów Zjednoczonych i wszyscy liczyli się z tym, że to spotkanie będzie wyjątkowo emocjonujące. Mecz od samego początku był bardzo zacięty, ale obie strony mimo stworzenia sobie kilku okazji bramkowych, nie mogły przechytrzyć bramkarza przeciwników. Wtedy to trener ekipy z Foxborough zdecydował się na zmianę i podziękował za grę reprezentantowi Islandii - Arnonowi Traustasonowi. Jego miejsce zajął niedoszły kadrowicz polskiej kadry - Adam Buksa, który ostatnimi czas miał wielkie problemy, aby łapać się do podstawowego składu. Zaufanie względem byłego gracza Pogoni Szczecin się opłaciło, a gracz strzelił bramkę na wagę trzech punktów.

KURIOZALNE pudło Glika. Mógł dać tlen w walce o utrzymanie swojej drużynie, popełnił szkolny błąd, co za wpadka!

NORMAN PARKE PO WALCE: BOXDEL OBCIĄGA DON KASJO!

Czy Buksa odzyska zaufanie swojego trenera?

Od kiedy Buksa trafił do Stanów Zjednoczonych, miał stanowić o sile napadu drużyny. Tak się jednak nie stało, a gracz, który miał bardzo dobre statystyki w Ekstraklasie stał się rezerwowym klubu. W tym sezonie ustrzelił także bramkarza Chicago Fire w zremisowanym 2:2 spotkaniu. Możliwe, że gol na wagę zwycięstwa w lidze przybliży Polaka do podstawowego składu i sprawi, że jego usługami na nowo zaczną interesować się selekcjonerzy reprezentacji Polski.

Najnowsze