Paulo Sousa dość szybko mógł przekonać się, że praca selekcjonera reprezentacji Polski nie jest usłana różami, a oczekiwania kibiców, ekspertów i dziennikarzy są bardzo duże. Niestety słabe wyniki w pierwszych meczach eliminacji do zbliżających się mistrzostw świata, a później odpadnięcie już w fazie grupowej Euro 2020 sprawiło, że na portugalskiego szkoleniowca wylała się fala krytyki. Jan Tomaszewski, który był gościem "Super Expressu" po finale Euro 2020 Włochy - Anglia i tym razem postanowił zwrócić się do selekcjonera Biało-czerwonych. - Mam nadzieję, że Sousa się wreszcie opanuje i na pierwsze mecze we wrześniu wystawi jedną jedenastkę. Powtarzam, jedną jedenastkę, tę podstawową i będzie dokonywał zmian jeden do jednego. Od pierwszego meczu z Albanią my musimy mieć podstawowy skład, zawodnicy muszą wiedzieć kto wystąpi w tym składzie, muszą się przygotować do tego spotkania i że oni w tych trzech spotkaniach zdobędą dziewięć punktów - stwierdził były bramkarz reprezentacji Polski
Zobacz najpiękniejsze fanki Euro 2020! Polka zdeklasowała konkurencję!
Jan Tomaszewski z ważnym apelem do Paulo Sousy
Jan Tomaszewski przy okazji przedstawił najczarniejszy scenariusz, jaki może spotkać Biało-czerwonych po najbliższych meczach eliminacji do zbliżających się mistrzostw świata. - Jeżeli my nie zdobędziemy tych punktów, to pożegnajmy się z pierwszym miejscem i najprawdopodobniej z barażami też będziemy musieli się pożegnać. Jest to zadanie dla Paulo Sousy. Czy jest ono wykonalne? No jak może nie być, jak mamy najlepszego piłkarza świata i wielu zawodników, którzy w swoich klubach gdzie występują są najlepsi? Taki Szymański… dlaczego on nie był powołany, jak on jest w najlepszej XI ligi rosyjskiej?! - dopytywał legendarny polski bramkarz.
Mateusz Borek zwrócił się do Dariusza Szpakowskiego podczas finału Euro! Co za słowa