Krzysztof Piątek

i

Autor: Cyfrasport Krzysztof Piątek

Karna loteria

Zacięła się armata Krzysztofa Piątka! Poważna pomyłka w kluczowym momencie meczu, takie rzeczy wcześniej mu się nie zdarzały [WIDEO]

2024-02-07 19:21

Pięć goli w dwóch ostatnich meczach ligowych – na ten wyczyn polskiego snajpera zwróciła uwagę cała piłkarska Europa. Niektórzy eksperci podkreślali co prawda, że hat-trick i dublet ustrzelił kosztem dwóch najsłabszych drużyn Süper Lig, ale… bramka jest bramką. „El Pistolero” dołączył do czołówki snajperów i mocno przypomniał o sobie selekcjonerowi Biało-Czerwonych.

Rozpędzonemu Krzysztofowi Piątkowi szlaban na jego snajperskiej drodze w środowe popołudnie postawili piłkarze Hataysporu. W grudniu ekipa Istanbul BB w meczu ligowym z tym rywalem wygrała 1:0, a polski napastnik zaliczył asystę przy „złotym trafieniu” Mehdiego Abeida. Teraz grano w 1/8 finału Pucharu Turcji.

Podobnie jak w poprzednich dwóch rundach, Piątek pucharowe spotkanie zaczął na ławce rezerwowych. W regulaminowym czasie zwycięzcy nie wyłoniono: skończyło się remisem 1:1. W 99 min reprezentant Biało-Czerwonych zastąpił na murawie kontuzjowanego Leo Duarte. Kiedy po 120 minutach gry arbiter zarządził „jedenastki”, nasz kadrowicz został wyznaczony do egzekwowania karnego jako pierwszy w swej ekipie.

Krzysztof Piątek w Stambule znów posłał dwie kule. Niesamowite chwile polskiego snajpera w Süper Lig, mocny sygnał dla selekcjonera

Wcześniej w tym sezonie, z 12 ligowych trafień Piątek trzy zdobył właśnie z „wapna”. Wydawał się więc pewniakiem, ale… tym razem zawiódł: nie wcelował w ogóle w bramkę rywali, bo przecież strzał w słupek jest uderzeniem niecelnym! Na jego szczęście mylili się też przeciwnicy, więc ostatecznie Basaksehir FK zwyciężył w karnych 3:2 (serię „jedenastek” zobacz poniżej).

Sonda
Czy w obecnej dyspozycji Krzysztof Piątek powinien dostać powołanie na marcowe mecze reprezentacji?
Najnowsze