Zbigniew Boniek

i

Autor: Marcin Gadomski/Super Express

Zbigniew Boniek huczy o populizmie. Bez ogródek o pieniądzach

2021-09-14 18:46

Już w środę Legia Warszawa rozpocznie swoje zmagania w rozgrywkach Ligi Europy 2021/22. Do ostatnich chwil kibice nie byli pewni, gdzie będą mogli oglądać mecze warszawskiej drużyny. W poniedziałek buchnęła informacja, która wywołała w internecie spore zamieszanie. Sytuację skomentował również były prezes PZPN-u, Zbigniew Boniek.

Legioniści znajdują się już w Moskwie, gdzie jutro zmierzą się z miejscowym Spartakiem. Będzie to pierwszy z sześciu meczów grupowych, jakie podopieczni Czesława Michniewicza rozegrają jesienią w Lidze Europy. Sam awans do tych rozgrywek jest dla Legii dużym osiągnięciem, jednak apetyt rośnie w miarę jedzenia, a kibice liczą na sensacyjne rozstrzygnięcia. Stołeczna drużyna ma najniższe notowania w grupie, a przed środowym meczem faworytem są rywale z Moskwy. Wiadomo też, że wszystkie spotkania Legii w Europie będzie można obejrzeć na platformie Viaplay. Do ostatnich chwil prawa próbowała pozyskać TVP, jednak ostatecznie na żywo w telewizji transmitowane będą jedynie domowe mecze „Wojskowych”. Ta wiadomość poruszyła środowisko, a wyjątkiem nie jest Zbigniew Boniek.

Dariusz Mioduski na zdjęciu z byłym trenerem Legii! Czy Czesław Michniewicz ma się czego bać?

Mahir Emreli: Nie jedziemy do Moskwy by się bronić

Boniek ostro o prawach do transmisji

Mecze wyjazdowe Legii – takie jak ten ze Spartakiem – będą możliwe do obejrzenia w telewizji w formie retransmisji. W Polsce transmisję na żywo przeprowadzi jedynie Viaplay, do którego dostęp nie jest darmowy. Kibice przyzwyczaili się do europejskich meczów polskich drużyn na otwartych antenach telewizyjnych, jednak nowy podmiot zamieszał na rynku. Taka sytuacja nie podoba się również byłemu prezesowi PZPN, który jasno skomentował sprawę na Twitterze.

Legia Warszawa zagra o gigantyczne pieniądze. Miliony do rozdania w Lidze Europy

- Piłka dla wszystkich za darmo to niestety populizm i nic więcej. Dzisiaj [światem rządzi – przyp. red.] czysta komercja… Smutne to, ale prawdziwe – taki wpis opublikował Boniek dzień przed premierowym meczem Legii w Lidze Europy 2021/22. Słowa 65-latka błyskawicznie zyskały na popularności, a kibice przyznawali prezesowi rację.

„No, a na tym Viaplayu gdzie mają pokazywać Legie to tez podobno sie obraz często zacino i tak dalej. Nie wiem czy to warto jest wykupywać.”, „Taka prawda Prezesie, żeby oglądać dzisiaj piłkę to ja musze kupić Viaplay, Eleven, Canal + i Polsaty, lepiej chyba wydać te pieniądze na co innego, a nie patrzeć jak milionerzy kopią świński pęcherz.”, „Doszło do tego, że najlepszego polskiego piłkarza w historii musimy oglądać w jakichś aplikacjach internetowych z dużym opóźnieniem i oni za to wymagają jeszcze ciężkich pieniędzy. Przecież to jest jakiś absurd. Czas to w końcu unormować.” (pisownia oryginalna - dop. red.) – to jedne z komentarzy, jakie internauci zamieścili pod wpisem Bońka.

Sonda
Legia Warszawa - czy wyjdzie z grupy w Lidze Europy?
Najnowsze