Zbigniew Boniek, Michał Probierz

i

Autor: Cyfrasport Zbigniew Boniek, Michał Probierz

Mocne słowa

Zbigniew Boniek przejechał się po reprezentacji Michała Probierza. Ma poważne pretensje

2024-11-20 8:38

Emocje po klęsce reprezentacji Polski w listopadowych meczach z Portugalią (1:5) i Szkocją (1:2) wciąż są duże. Mocną opinię na temat kadry Michała Probierza wyraził m.in. Zbigniew Boniek. Legendarny piłkarz i były prezes PZPN ma poważne pretensje do piłkarzy i selekcjonera.

Nie tak miało być. Reprezentacja Polski po raz pierwszy w krótkiej historii Ligi Narodów UEFA (trwa czwarta edycja) spadła z najwyższej dywizji A. Gwoździem do trumny okazał się stracony gol w doliczonym czasie gry ostatniego meczu ze Szkocją (1:2). To tylko dolało oliwy do ognia palącego się wokół kadry Michała Probierza już po wcześniejszym blamażu z Portugalią (1:5). Trudno się dziwić, że po listopadowych klęskach na piłkarzy i selekcjonera spada potworna krytyka. Mocną opinię wyraził m.in. Zbigniew Boniek, który w rozmowie z PAP otwarcie skrytykował zawodników i trenera.

Jan Tomaszewski rozsmarował polskich piłkarzy! Nokaut jednym zdaniem

Zobacz najlepsze memy po klęsce Polski ze Szkocją w galerii poniżej!

To drażni Zbigniewa Bońka w reprezentacji Polski Probierza

- Absolutnie nie spodziewałem się takiego rozstrzygnięcia. Liczyłem, że zajmiemy trzecie miejsce i będziemy grać w barażach. Słyszę narrację, że mieliśmy bardzo ciężką grupę. Spokojnie... Szkoci w ostatnich mistrzostwach Europy nie wyglądali dobrze i szybko odpadli, Chorwaci też nie wyszli z grupy. Natomiast Portugalia męczyła się ze Słowenią w 1/8 finału i to rywale mieli w końcówce piłkę meczową, sytuację sam na sam. A my z Portugalczykami w dwumeczu przegraliśmy aż 2:8. Nie graliśmy więc z jakimiś mistrzami świata - rozpoczął były prezes PZPN, który ma pretensje do Probierza o zbyt częste i obszerne rotacje, ale przede wszystkim nie podoba mu się podejście całej reprezentacji.

Sam byłem reprezentantem, życzę kadrze jak najlepiej, ale wydaje mi się, że ta reprezentacja po każdym nieudanym meczu ma już gotowy scenariusz, jak się z tego wytłumaczyć. I trochę mnie to drażni. Wolałbym słyszeć od nich, że np. nie możemy tracić w taki sposób bramek. Po meczu ze Szkotami usłyszałem nawet, ile to my stworzyliśmy sytuacji, mogliśmy wygrać 6:2 i tak dalej... A prawda jest taka, że mogło być 6:6. Szkoci trafili w poprzeczkę, słupek, a kilka razy ratował nas Łukasz Skorupski - punktował dalej Boniek.

Ciarki przechodzą, co dzieje się u Roberta Lewandowskiego po blamażu reprezentacji Polski! Poważne zarzuty

Boniek bez ogródek o kadrze

Jego zdaniem to podejście jest jednym z głównych problemów kadry, a po listopadowym zgrupowaniu trudno nie przyznać mu racji.

Mam takie podejście - kiedy przegram, coś mi nie idzie, to widać w moich oczach smutek. A ja tego smutku czasami tam nie widzę. Można oczywiście coś udawać, ale brakuje mi takiego prawdziwego przekonania. Oni na wszystko mają wytłumaczenie - podsumował 68-latek.

Wrona: siatkarze nie powinni zazadrościć piłkarzom pieniędzy. MELLINA - Meller
Gościem najnowszej Melliny jest siatkarz Andrzej Wrona. Reprezentant Polski, a także dziennikarz i ekspert sportowy. Prywatnie mąż Zofii Zborowskiej. Gość Marcina Mellera przyznał, że najlepsze i najmocniejsze żarty opowiada jego teść Wiktor Zborowski. Przyznał, że wraz z żoną odmawiają udziału w programach, które wymagają rywalizacji, bo on nie lubi przegrywać a ona... nie lubi rywalizować. Andrzej Wrona jest wnukiem Powstańca Warszawskiego. To on nauczył go punktualności. "mój dziadek zawsze mawiał, że lepiej być godzinę za wcześnie, niż minutę za późno. Jak były wyjazdy z dworca to myśmy stali przez godzinę jak te kołki" - przyznał sportowiec. Wrona mówi też o tym jak zmieniło się wychowanie młodych sportowców i dlaczego zawodowy sport ma niewiele wspólnego ze zdrowiem
Mellina
Nasi Partnerzy polecają
Najnowsze