Złota Piłka 2021 - kursy bukmacherskie. Przełomowe informacje dla Lewandowskiego, eksperci nie mają wątpliwości

Rok 2021 był dla Roberta Lewandowskiego doprawdy znakomity. Polak – podobnie jak w roku ubiegłym – był w zabójczej formie, raz za razem „dziurawiąc” defensywy rywali. Snajper Bayernu dzięki wspaniałej wiośnie pobił blisko 50-letni rekord Bundesligi dotyczący ilości strzelonych bramek, należący do Gerda Muellera. Wraz z klubem zdobył mistrzostwo oraz superpuchar Niemiec, dorzucając do tego dobry, indywidualny występ na Euro 2021 (trzy bramki). W obecnym sezonie „Lewy” także nie spuszcza z tonu – ma na koncie już 14 bramek w Bundeslidze oraz 9 w Lidze Mistrzów, będąc liderem klasyfikacji strzelców w obu tych rozgrywkach. Nic więc dziwnego, że bukmacherzy widzieli w nim jednego z głównych faworytów do sięgnięcia po Złotą Piłkę za rok 2021.

Messi, czyli główny konkurent

Oprócz „Lewego” innym faworytem do zdobycia Złotej Piłki jest Lionel Messi. Argentyńczyk z pewnością do niezwykle udanych może zaliczyć pierwsze półrocze – najpierw praktycznie w pojedynkę ciągnął FC Barcelonę (król strzelców La Liga w sezonie 2020/2021), ponadto sięgnął wreszcie po triumf z reprezentacją Argentyny, wygrywając Copa America. Latem argentyński gwiazdor zdecydował się jednak na odejście z Katalonii, dołączając do Paris Saint-Germain. Jego początki w klubie ze stolicy Francji były bardzo trudne, przez co 34-latek drugiej połowy roku nie może zaliczyć do udanych. Messi dopiero w ostatnich tygodniach zaczął prezentować się tak, jak tego od niego oczekiwano. Wydawać by się mogło, że słabe drugie półrocze w wykonaniu Argentyńczyka oznaczać będzie Złotą Piłkę dla Lewandowskiego. Niestety, nic bardziej mylnego.

Bukmacherzy wycofują kursy

Praktycznie od początku przygotowania przez bukmacherów kursów dotyczących zwycięzcy Złotej Piłki Lewandowski i Messi szli łeb w łeb. Zależnie od firmy – raz minimalnym faworytem był jeden, innym razem drugi. W praktycznie każdym przypadku kursy były jednak bardzo zbliżone. Wszystko zmieniło się jednak od momentu przecieku, wg którego zwycięzcą plebiscytu został Argentyńczyk, o czym organizatorzy zdążyli go nawet rzekomo poinformować. Fakt ten sprawił, że wszystkie firmy bukmacherskie solidarnie postanowiły wycofać kursy dotyczące zdobywcy Złotej Piłki 2021 ze swojej oferty. Jeśli ktoś zatem lekko się „zdrzemnął” i dopiero dziś postanowił postawić pieniądze na wygraną któregoś z piłkarzy, nie będzie miał już takiej możliwości.

Złota Piłka – zasady punktowania

Wyboru najlepszego piłkarza za ostatni rok dokonują dziennikarze z całego świata. Pieczę nad plebiscytem trzyma redakcja francuskiego magazynu „France Football”, która na początku tworzy listę 30 zawodników nominowanych do tego tytułu. Każdy z dziennikarzy uprawnionych do głosowania wybiera następnie pięciu piłkarzy, którym przyznaje odpowiednio sześć, cztery, trzy, dwa oraz jeden punkt. Następnie głosy te sumuje się, wybierając laureata Złotej Piłki. Organizatorzy podkreślają przy tym, że ocenie podlega okres od listopada ubiegłego roku do listopada roku obecnego. Regulamin rywalizacji o Złotą Piłkę wskazuje, że kryteria jakie należy wziąć pod uwagę to klasa zawodnika (talent i postawa fair play), obecna forma, zdobyte trofea i dotychczasowa kariera.