To trzeci gol młodzieżowego reprezentanta Polski dla Parmy. Premierową bramkę strzelił Ternanie Calcio, chwilę po wejściu na boisko razem z Buffonem. Jak to się stało? – Graliśmy trzy mecze w ciągu tygodnia i trener wystawił drugiego bramkarza, który doznał kontuzji – przypomina Benedyczak. - Akurat byłem przygotowywany do zmiany i razem z Buffonem wszedłem na boisko. To spore przeżycie grać z takim piłkarzem, chwilę po wejściu strzeliłem gola, niezapomniany moment – opowiada.
Słynny włoski bramkarz jest wzorem dla młodych zawodników. – Gigi cały czas nam sporo podpowiada, dużo się uśmiecha i absolutnie nie wywyższa się nad innymi – zdradza Polak. - Można z nim pożartować, jest lubiany i szanowany przez wszystkich, bo z każdym ma dobry kontakt. To pozytywny duch szatni – twierdzi „Benek”.
Wielka chwila w życiu Roberta Lewandowskiego już niedługo! Jego trener zabrał głos, piękne słowa
Pierwsze dni w klubie dla naszego rodaka nie były jednak najłatwiejsze. – Na początku czułem się nieswojo – przyznaje. - Nie wiedziałem jak się zachować. W szatni mamy wielu znanych piłkarzy. Oprócz Buffona, jest choćby Franco Vazquez, również były reprezentant Włoch. Mając takich piłkarzy w szatni, można poczuć tremę. Po kilku tygodniach czułem się już śmielej – wyznaje.
Ogromne wydatki Zbigniewa Bońka wychodzą na jaw! Będzie kolejna afera w PZPN-ie?
Buffon wrócił do Parmy, ale na początku nie był przez fanów mile przyjęty. Część kibiców nie wybaczyła mu odejścia do Juventusu. – Teraz to się unormowało i Gigi oklaskiwany jest przez cały stadion – zaznacza. - To wyjątkowy piłkarz. Czuć od niego pozytywną energię. Fani go doceniają – przekonuje.
Szefowie Parmy mają ambitne plany i chcą jak najszybciej wrócić do elity. – Parma to klimatyczne miasto, dwa razy mniejsze od Szczecina. Kibice powoli zaczynają mnie rozpoznawać na ulicy. Parma kiedyś była potężnym klubem, w którym grało wiele piłkarskich legend. Czuć wielkość i wyjątkowość tego klubu. Chcę pomóc drużynie w awansie do Serie A – podkreśla.
Sergio Aguero przekazał ważną wiadomość. „To wzmacnia moje serce”
Przed sezonem Parma grała mecz kontrolny z Interem Mediolan. Polski napastnik miał nawet okazję na zdobycie gola. – Niestety mój strzał został zablokowany przez De Vrija – wspomina. - Nigdy wcześniej nie grałem przeciwko lepszym obrońcom. Jakościowo cały zespół oceniam jak najwyżej. Najbardziej zaimponował mi Lautaro Martinez i jego gra tyłem do bramki oraz umiejętność dryblingu. Chcę rywalizować z takimi piłkarzami częściej – przyznaje Adrian Benedyczak.
Mateusz Borek brutalnie szczerze o sytuacji Legii Warszawa. Wskazał potężne błędy