Zdarzenie miało miejsce w 75. min meczu. Niespełna 25-letni piłkarz urodzony w Paryżu obsunął się na murawę. Na boisku pojawił się lekarz i ratownicy medyczni z defibrylatorem. Zawodnik po chwili opuścił murawę na noszach, trzymając się za klatkę piersiową i uskarżając na ból. Na szczęście był przytomny i pokazał kciuk w stronę kibiców. Jednak wkrótce potem został przewieziony do szpitala.
Sensacja w Białymstoku! Czerwona kartka i bramkarz „Pasów” zatrzymały lidera [WIDEO]
W międzyczasie dwaj piłkarze z zespołu Romy udali się do szatni, żeby sprawdzić w jakim stanie jest ich kolega. Po kilkunastu minutach od incydentu zdecydowano, że mecz zostanie przerwany i dokończony będzie w innym terminie. Ndicka rozpoczął mecz w podstawowym składzie Romy, podobnie jak reprezentant Polski Nicola Zalewski. Do momentu przerwania gry był remis 1:1. Rzymski klub nie wydał na razie komunikatu dotyczącego zdrowia piłkarza z Wybrzeża Kości Słoniowej. Jest on zawodnikiem Romy od lipca ubiegłego roku, a trafił do niej z Eintrachtu Frankfurt.
Listen on Spreaker.