Dopiero po latach na jaw wyszła prawda o Ibrahimoviciu! Szef Zielińskiego o wszystkim opowiedział

Zlatan Ibrahimovic na włoskich boiskach jest doskonale znany, występował bowiem w barwach trzech najbardziej utytułowanych klubów z Półwyspu Apenińskiego. W latach 2004-2006 Szwed grał na chwałę Juventusu Turyn, z którego po aferze Calciopoli przeniósł się do odwiecznego rywala – Interu Mediolan. Na Giuseppe Meazza „Ibra” także występował przez dwa lata, a do Mediolanu powrócił następnie w 2010 roku. Został jednak wtedy piłkarzem… Milanu. Słynny napastnik w barwach „Rossonerich” również spędził 24 miesiące, po czym przeniósł się do Paris Saint-Germain. Do Milanu powrócił w 2020 roku, a jego barwy reprezentuje do dziś.

Jak się jednak okazuje, 40-letni obecnie zawodnik wcale nie musiał ponownie trafić do Mediolanu. Mało tego, Ibra swego czasu mógł zostać piłkarzem SSC Napoli! O całej sytuacji opowiedział właściciel klubu spod Wezuwiusza, Aurelio de Laurentis. Wg jego słów Ibrahimovic w 2018 roku – jako piłkarz LA Galaxy – zapragnął powrotu do Europy, a po obejrzeniu filmu o Diego Maradonie jego marzeniem stało się dołączenie do Napoli. Ówczesny szkoleniowiec „Partenopei” Carlo Ancelotti wyraził zgodę na taki ruch, ale zanim doszło do finalizacji, neapolitańczycy zmienili trenera. Nowym opiekunem został były klubowy kolega Szweda – Gennaro Gattuso, który uznał, że… nie widzi Ibrahimovicia w swoim zespole. - Wszystko było już podpisane ze Zlatanem, ale potem Ancelotti został zwolniony i zastąpił go Gattuso. On zadzwonił do mnie, by powiedzieć: „Zaufaj mi, nie potrzebujemy Ibrahimovicia”. Zaufałem mu – przyznał 73-latek.

Czas pokazał, że decyzja Gattuso nie okazała się słuszna. Ibrahimovic pomimo zaawansowanego jak na zawodnika z pola wieku wciąż imponował formą fizyczną, a gdy dodamy do tego jego ogromne umiejętności oraz niezwykłą charyzmę – nie może dziwić, że jego powrót do Milanu okazał się sukcesem. Szwed w październiku skończy 41 lat, a niewątpliwym zwieńczeniem jego kariery może być zdobycie w barwach „Rossonerich” mistrzostwa Włoch. Na cztery kolejki przed końcem sezonu Milan prowadzi w tabeli Serie A, mając 2 punkty przewagi nad lokalnym rywalem – Interem.

Listen to "SuperSport" on Spreaker.