Milik wybiegł w pierwszym składzie i już w 15. minucie dał Napoli prowadzenie. Trzeba przyznać, że był to jeden z najłatwiejszych goli, które w karierze strzelił nasz kadrowicz. Na bramkę rywali z lewej strony dośrodkował Lorenzo Insigne. Bramkarz Gianluca Pegolo odbił piłkę, która... trafiła w Milika, a po chwili wpadła do siatki Sassuolo. To już 11 trafienie reprezentanta Polski w tym sezonie.
Wprawdzie zespół Sassuolo jeszcze w pierwszej połowie doprowadził do wyrównania, ale radość trwała tylko przez chwilę. Sędzia skorzystał z systemu wideo weryfikacji VAR i gola nie uznał. W drugiej połowie Milik znów błysnął. W 75. minucie zagrał do Fabiana Ruiza, a ten podwyższył wynik spotkania na 2:0 dla gospodarzy. W 1/4 finału Napoli zagra z Milanem.