Walka o utrzymanie w Serie A w tym sezonie była bardzo zacięta. Świadczy o tym choćby fakt, że o ostatnie bezpieczne miejsca dwa zespoły walczyły nawet po... zakończeniu sezonu. Spezia oraz Verona zakończyły sezon z taką samą liczbą punktów i o kolejności pierwszy raz nie decydował bilans meczów bezpośrednich czy bramek, ale dodatkowe spotkanie, wygrane ostatecznie przez Veroną 3:1. Już wcześniej natomiast bezpieczeństwo w lidze zapewniła sobie Salernitana, która kilka miesięcy temu nie była taka pewna pozostania na najwyższym poziomie rozgrywkowym. Pod wodzą Paulo Sousy jednak drużyna z Salerno punktowała tak dobrze, że utrzymanie zapewniła sobie na kilka kolejek przed końcem sezonu i ostatecznie zakończyła go z przewagą 11 punktów nad pierwszym miejscem spadkowym. Wiele wskazuje jednak na to, że Portugalczyka może zabraknąć w przyszłym sezonie w Salerno, co budzi wielkie kontrowersje wśród kibiców klubu.
SSC Napoli podbierze Sousę Salernitanie?
Niespodziewanie były selekcjoner reprezentacji Polski zamiast na dolną część tabeli, być może będzie spoglądał na jej szczyt. Po niezwykle udanym sezonie Luciano Spalletti odszedł z Napoli i mistrzowie Włoch poszukują nowego szkoleniowca. Zdaniem Gianluki Di Marzio wybór padł właśnie na Sousę. Salernitana zabezpieczyła się milionem euro odstępnego za swojego trenera, ale taka kwota to nie problem dla władz „Azzurrich”.
Inny włoski dziennikarz, Alfonso Avagliano, informuje, że cała sytuacja rozwścieczyła władze i kibiców Salernitany. – Jeszcze w piątek rano dyrektor sportowy Salernitany Morgan De Santcis przekazał, że jest przekonany, że Paulo Sousa będzie mógł kontynuować swą pracę. Trener i zarząd pożegnali się trzy dni wcześniej, obiecując sobie ponowne spotkanie pod koniec miesiąca, by rozpocząć przygotowania do nowego sezonu. Sousa wrócił do Portugalii, aby odnowić swoją kartę trenerską – mówi pracownik dziennika „Il Mattino” w rozmowie z Przeglądem Sportowym Onet.
– W piątek Sousa i jego menedżerowie zgodzili się jednak wysłuchać propozycji ze strony Napoli. Portugalczyk wraz z klubem z Salerno zostawili sobie to kilkudniowe okienko, w którym Sousa miał wszystko przeanalizować. Klub zabezpieczył się wspomnianą karą. Kilka dni temu trener zasugerował, że zostanie w Salernitanie. Kibice są wściekli, podobnie władze klubu – dodał Avagliano. Sytuacja ta przypomina nieco tę z reprezentacją Polski, gdy Sousa porzucił ją, aby prowadzić Flamengo.