Inter sięgnie po Polaka?
Polski pomocnik kontrakt z Napoli ma ważny do czerwca 2024 roku. Po nowym roku będzie mógł rozpocząć rozmowy z innymi klubami i jeśli się z kimś porozumie, to odjedzie za darmo. Od kilku tygodni jego nazwisko wymieniane jest w kontekście dwóch gigantów Serie A. Łączony jest z przejściem do Juventusu Turyn i Interu Mediolan. Wydaje się, że najbliżej mu właśnie do tego ostatniego zespołu.
Zieliński zamiast słońca woli mgłę?
Napoli chce zatrzymać polską gwiazdę, ale proponuje mu umowę na gorszych warunkach. Trudno się dziwić, że Zieliński nie jest taką ofertą zainteresowany. Jak wyglądają rozmowy z naszym kadrowiczem? W tym temacie wypowiedział się Aurelio De Laurentiis, prezydent Napoli. Przypomniał, że nasz rodak mówił kiedyś, że zamierza zostać w klubie z Neapolu do końca kariery. Ale to nie wszystko, co powiedział sternik mistrza Włoch. Pozwolił sobie "uszczypnąć" naszego rodaka. - Rozmawiamy z Zielińskim, ale on jest z Polski. Nie zależy mu na słońcu i morzu. Może jest bardziej przyzwyczajony do mgły - powiedział Aurelio De Laurentiis w Corriere dello Sport, którego wypowiedź zacytował Fabrizio Romano w mediach społecznościowych.