Po godzinie gry Torino prowadziło już 3:0 z beniaminkiem z Werony. Później nastąpił zwrot, bo ekipa gospodarzy w ciągu dwudziestu minut odrobiła straty. To co jeszcze kilka chwil wydawało się nierealne, stało się faktem. Sygnałem do ataku był rzut karny, który wywalczył, a po chwili także wykorzystał rezerwowy Giampaolo Piazzini. Po kolejnych minutach zrobiło się już tylko 2:3. Od początku drugiej połowy na boisku przebywał już Mariusz Stępiński. I to właśnie on doprowadził do remisu! Po wrzutce na pole karne strzałem z lewej strony znalazł sposób, jak pokonać bramkarza Salvatore Sirigu. Dla Hellas to już trzeci ligowy występ bez zwycięstwa. Jednak najważniejsze, że została przerwana seria dwóch porażek z rzędu.
To pierwszy sezon Polaka w ekipie Hellas Werona do której przeniósł się z Chievo Werona. W nowych barwach w Serie A wystąpił w tym sezonie w 11 spotkaniach. To jego pierwszy gol w barwach beniaminka. Drugi z naszych rodaków Paweł Dawidowicz nie był brany pod uwagę przy ustalaniu kadry na to spotkanie. Na czele ligi Juventus Turyn z 39 punktami, który wyprzedza o punkt Inter Mediolan i o sześć oczek Lazio Rzym. Hellas Werona jest na dwunastej pozycji.