Kacper Chodyna

i

Autor: Cyfrasport Kacper Chodyna

Wisła Kraków znów zgubiła punkty. Co za akcja Zagłębia, co za sprint Chodyny! [WIDEO]

2020-11-28 22:10

W poprzedniej kolejce Wisła zgubiła punkty przegrywając 1:2 z Wartą Poznań. Teraz sytuacja znów się powtórzyła. "Biała gwiazda" prowadziła, ale nie zdołała utrzymać wyniku i uległa u siebie Zagłębiu Lubin 1:2. Dla Wisły to już czwarty mecz bez wygranej i druga porażka z rzędu. Czy to przesądzi o dymisji trenera Artura Skowronka? Z kolei Zagłębie przerwało serię czterech spotkań bez zwycięstwa. Popisowo w ataku spisali się obrońcy drużyny z Lubina, bo to dzięki ich skuteczności podopieczni Martina Seveli zdobyli pod Wawelem komplet punktów. Błysnął szczególnie Kacper Chodyna, który strzelił zwycięskiego gola, ale za nim do tego doszło przebiegł za akcją na sprincie ponad 70 metrów!

Pierwszą połowę należy przemilczeć, bo za dużo się w niej nie działo. Na szczęście po przewie było już znacznie lepiej, a przede wszystkim padły trzy gole. Na początku tej części Wisła wyprowadziła zabójczy atak, który zaczął się od błędu Lubomira Guldana. Napastnik William Brown Forbes pobiegł w kierunku bramki, następnie zwiódł jeszcze Łukasza Porębę i mocnym strzałem pokonał bramkarza Dominika Hładuna. Po chwili mogło być już 2:0, ale po dobrym strzale obrońcy Dawida Szota świetnie interweniował golkiper gości, który wybił piłkę na rzut rożny. To był dwa celne strzały wiślaków w całym spotkaniu. Zagłębie w tym elemencie było lepsze, bo oddało trzy strzały celne, ale dwa z nich zapewniły wygraną.

Śląsk przełamał wyjazdową niemoc. Marcel Zylla z premierowym golem [WIDEO]

Ekipa z Lubina wyrównała po rzucie rożnym. Jakub Żubrowski dośrodkował na pole karne, a Lorenco Simić wyskoczył najwyżej i efektowną główką pokonał bramkarza "Białej Gwiazdy". W końcówce błysnął za to rezerwowy Sasa Żivec. Inna sprawa, że pech gospodarzy zaczął się o katastrofalnej straty ze strony Nikoli Kuvelijcia. Reprezentant Słowenii przeprowadził kapitalny rajd przez pół boiska, a tuż przed polem karnym podał do nadbiegającego z prawej strony Kacpra Chodyny. Obrońca Zagłębia przebiegł za akcją na sprincie ok. 70 metrów! Szansy nie zmarnował i pokonał bramkarza Mateusza Lisa posyłając mu piłkę między nogami. Statystyka dokonań Wisły w tym sezonie na własnym stadionie jest fatalna. To dla "Białej gwiazdy" czwarta przegrana na własnym obiekcie.

KAPITALNY gol Jagiellonii to za mało! Trener Ojrzyński obudził Stal [WIDEO]

Hiszpański lider Piasta ma plan na mistrza Polski. Znów to zrobi Legii?

Wisła Kraków - Zagłębie Lubin 1:2

Bramki:

1:0 Felicio Brown Forbes 55. min, 1:1 Lorenco Šimić 68. min, 1:2 Kacper Chodyna 86. min

Sędziował: Sebastian Jarzębak (Bytom). Widzów: bez publiczności

Żółte kartki

Burliga, Yeboah (Wisła) - Baszkirow, Šimić, Żubrowski, Szysz (Zagłębie)

Wisła Kraków: Mateusz Lis - Dawid Szot, Michal Frydrych, Adi Mehremić, Łukasz Burliga - Yaw Yeboah (82. Aleksander Buksa), Patryk Plewka, Nikola Kuveljić, Gieorgij Żukow (77. Chuca), Jean Carlos Silva (77. Stefan Savić) - Felicio Brown Forbes (77. Fatos Bećiraj)

Zagłębie Lubin: Dominik Hładun - Kacper Chodyna, Lorenco Simić, Lubomír Guldan, Sasa Balić - Patryk Szysz, Łukasz Poręba (90. Dominik Jończy), Jewgienij Baszkirow (66. Sasa Żivec), Jakub Żubrowski, Dejan Dražić - Rok Sirk (66. Samuel Mraz)

Mauro Cantoro, były as Wisły Kraków: Maradona był moim idolem i wielką inspiracją [WYWIAD]

Nasi Partnerzy polecają
Najnowsze