Lionel Messi

i

Autor: East News Lionel Messi

Puchar Króla: FC Barcelona pokonała Atletico Madryt po szalonym meczu!

2017-02-02 7:56

FC Barcelona pokonała na wyjeździe Atletico Madryt 2:1 w pierwszym spotkaniu półfinałowym Pucharu Króla i przed rewanżem na Camp Nou jest w dość komfortowej pozycji. Kibice zgromadzeni na trybunach z pewnością będą długo wspominać te 90 minut, bo widowisko, jakie zafundowali im piłkarze, było kosmiczne!

Los nie okazał się dla Atletico i Barcelony specjalnie łaskawy, bo w półfinale Pucharu Króla obie drużyny mogły trafić też na Deportivo Alaves i Celtę Vigo. Ale gdyby tak się stało, dziś nie obejrzelibyśmy tak fantastycznego widowiska, jakie piłkarze zafundowali na Vicente Calderon.

Mecz wybornie zaczął się dla gości, bo już w 7. minucie kapitalną indywidualną akcją popisał się Luis Suarez, który dał Barcelonie prowadzenie. Urugwajczyk rozpoczął swój rajd na środku boiska, minął dwóch rywali i w sytuacji sam na sam pewnie pokonał Miguela Angela Moyę. Podopieczni Luisa Enrique znakomicie odrobili "pracę domową" i przygotowali się do tego meczu, bo choć Atletico w swoim stylu atakowało ich agresywnym pressingiem, to oni potrafili świetnie się z niego uwalniać i kontrować. Szybkie ataki raz po raz rozbijały obronę "Los Colchoneros", ale drugi gol padł w nieco innych okolicznościach. Dał znać o sobie geniusz Leo Messiego, który kapitalnie uderzył zza pola karnego i w wywiadzie pomeczowym nawet obrońca gospodarzy Juanfran przyznał, że na to zachowanie Argentyńczyka nic nie dało się poradzić.

Pierwsza połowa była w wykonaniu Barcelony wręcz perfekcyjna. Goście nie tylko strzelili dwie bramki na wyjeździe, ale skutecznie utrudniali konstruowanie akcji rywalom, którzy choć mieli wizualną przewagę, to nie stwarzali sobie dogodnych sytuacji. W przerwie Diego Simeone nakarmił chyba swoich piłkarzy wiadrem witamin, bo ci wyszli na drugą część gry zupełnie odmienieni. Atakowali z pasją, a momentami nawet z furią i na efekty trzeba było czekać tylko kilkanaście minut. Po ładnym rozegraniu stałego fragmentu bramkę głową zdobył Antoine Griezmann. Kontaktowy gol podziałał na gospodarzy jeszcze bardziej mobilizująco. Stwarzali sobie kolejne kapitalne sytuacje bramkowe, ale albo brakowało im szczęścia, albo precyzji.

Barcelona momentami broniła się rozpaczliwie, lecz przywozi z Madrytu bardzo korzystny wynik. Zwycięstwo 2:1 jest kluczowe w kontekście rewanżu na Camp Nou i na tę chwilę to właśnie "Duma Katalonii" jest o krok bliżej finału Pucharu Króla, niż Atletico.

ATLETICO MADRYT - FC BARCELONA 1:2

Bramki: Griezmann 59 - Suarez 7, Messi 33

Żółte kartki: Saul, Savić, Griezmann, Gabi, Juanfran - Neymar, Messi, Mascherano

Atletico Madryt: Moya - Vrsaljko (46. Torres), Godin, Savić, Luis - Gabi, Koke - Juanfran, Saul (59. Gaitan), Carrasco (70. Gameiro) - Griezmann

FC Barcelona: Cillessen - Roberto, Pique, Umtiti, Alba - Mascherano, Rakitić (58. D. Suarez), Gomes (72. Rafinha) - Messi, L. Suarez, Neymar

Najnowsze