Bartosz Bereszyński

i

Autor: CYFRASPORT Bartosz Bereszyński

Bartosz Bereszyński upewniał się, czy może zagrać z Celtikiem Glasgow!

2014-08-11 20:51

Z każdym dniem pojawiają się nowe informacje w sprawie wykluczenia Legii Warszawa z Ligi Mistrzów. Tym razem nowe światło na całą sytuację rzucił Krzysztof Stanowski. Według jego informacji, Bartosz Bereszyński pytał przed meczem o swoje zawieszenie.

Do piłkarza podszedł Dusan Kuciak, prosząc go o dokładne sprawdzenie, czy może wystąpić w tym meczu. Bereszyński posłuchał starszego kolegi i udał się z zapytaniem do Marty Ostrowskiej, kierownik drużyny. - Niczym się nie przejmuj, tylko graj. Od tamtych spraw jestem ja - miał usłyszeć obrońca mistrzów Polski.

Sama Ostrowska wyjawiła kilka dni temu, że niesłusznie oskarża się właśnie ją o to, co stało się w rewanżowym meczu z Celtikiem. - Zrobiono ze mnie kozła ofiarnego, a to nie ja jestem winna. Liczę, że zarząd wystosuje oświadczenie, w którym zostanę oczyszczona ze wszystkich zarzutów - powiedziała w rozmowie z nami.

Przez ich błąd Legia Warszawa nie zagra w Lidze Mistrzów

Legia Warszawa, w rewanżowym meczu 3. rundy el. Ligi Mistrzów z Celtikiem, została ukarana walkowerem za wpuszczenie na boisko Bartosza Bereszyńskiego. 21-letni piłkarz nie powinien wystąpić w tym meczu, ze względu na wcześniejsze zawieszenie, którego nie odcierpiał, gdyż nie został zgłoszony do składu na spotkania 2. rundy z Saint Patrick's. Mimo zwycięstwa 6:1 w dwumeczu, mistrzowie Polski odpadli z rozgrywek.

Najnowsze