Gwiazda, model, przepita kariera. Gdzie są Polacy, którzy pokonali Brazylię?

2017-06-30 15:38

Dokładnie 10 lat temu na mistrzostwach świata do lat 20 Polska pokonała Brazylię 1:0. Bramkę z rzutu wolnego zdobył Grzegorz Krychowiak, który dziś jest wielką gwiazdą i modelem. A jak potoczyły się losy innych podopiecznych Michała Globisza?

Bohaterem spotkania w Montrealu był 17-letni junior Bordeaux - Grzegorz Krychowiak. Błysnął z Brazylią, gdy perfekcyjnie wykonał rzut wolny. Wprawdzie przez ponad godzinę graliśmy w osłabieniu (czerwona kartka dla Krzysztofa Króla), to pokonaliśmy Brazylijczyków, w których składzie pokazało się kilka przyszłych gwiazd.Liderem defensywny był David Luiz, dziś stoper Chelsea Londyn, wyceniany na 30 mln euro. W drugiej połowie zagrał lewy obrońca Marcelo, as Realu Madryt, którego wartość szacuje się na 38 mln euro. W ataku rządzili Alexandre Pato (kiedyś Milan, teraz liga chińska) i Jo. W pomocy brylował Renato Augusto (m.in. Leverkusen), a w kadrze na turniej był także Willian, obecnie lider Chelsea. Jednak to młodzi Polacy wyszli z grupy (1:6 z USA, 1:1 z Koreą Płd.) zajmując w niej drugie miejsce. Za nimi była faworyzowana Brazylia. W 1/8 finału biało-czerwoni polegli z Argentyną 1:3, w której błyszczeli m.in. Kun Aguero i Angel Di Maria. A z polskiej kadry światowe kariery zrobili wspomniany Krychowiak, który dziś jest wielką gwiazdą i niemalże modelem, oraz rezerwowy Wojciech Szczęsny. A jak potoczyły się losy innych podopiecznych Michała Globisza? Niestety, nie wszyscy grają w piłkę (Starosta, Sacha, Strugarek). Największy "zjazd" zaliczył Dawid Janczyk, gwiazda tamtych mistrzostw. Dziś ma już tylko łatkę alkoholika. Trzech nigdy nie zadebiutowało w Ekstraklasie (Feter, Rączka, Szałek). Przed trzema laty osobisty dramat przeżywał trener Michał Globisz (71 l.). Tracił wzrok i jedynym ratunkiem była operacja w Chinach. Teraz jest wiceprezesem Arki.

Oni zagrali z Brazylią:

Bartosz Białkowski (30 l.)

Zagrał w Kanadzie w 4 meczach, puścił 10 bramek. Prognozowano, że zrobi karierę. Przyznaje, że za długo związany był z Southampton. Do Anglii wyjechał w 2006 roku. Od trzech lat broni w Ipswich, gdzie zapracował sobie na miano najlepszego gracza drużyny. Nigdy nie zagrał w pierwszej reprezentacji Polski.

Ben Starosta (30 l.)

Prawy obrońca był odkryciem trenera Globisza. Przed mistrzostwami świata Anglik (dziadek był Polakiem) otrzymał polski paszport. Kariery nie zrobił. Próbował w Polsce (Lechia, Miedź), a nawet w Australii i na Filipinach, gdzie był mistrzem. Teraz jest trenerem w akademii Sheffield Wednesday. Ma licencję UEFA B, w tym roku zamierza zdobyć licencję UEFA A. W przyszłości chce pracować w Polsce.

Jarosław Fojut (30 l.)

Ważna postać zespołu Globisza, charyzmatyczny lider obrony. W angielskiej Premier League zaliczył jeden występ w barwach Boltonu. Ze Śląskiem zdobył mistrzostwo Polski. Miał wstępny kontrakt z Celtikiem, ale stracił go wskutek ciężkiej kontuzji. Odbudował się w Norwegii i Szkocji, a od dwóch sezonów występuje w Pogoni. Bez debiutu w kadrze. W lidze: 119 meczów, 6 goli.

Krzysztof Strugarek (30 l.)

Na turnieju zagrał we wszystkich czterech meczach, tworzył duet stoperów z Fojutem. W Ekstraklasie tylko trzy mecze w barwach Lecha. W 2010 roku zakończył karierę z powodów zdrowotnych. Miał wadę słuchu, konieczna była operacja.

Krzysztof Król (30 l.)

Wygadany, czasami szczery do bólu, co nie wszystkim się podobało. Lewy obrońca dostał czerwoną kartkę w meczu z Brazylią. Do Kanady pojechał jako gracz akademii Realu Madryt. Zwiedzał świat: grał w MLS, Mołdawii, Grecji, a jesienią 2016 roku był w amatorskim Eagles Chicago. Na portalu Interia mówił o planach stworzenia tam akademii. W Ekstraklasie: 97 meczów, jeden gol.

Artur Marciniak (30 l.)

Kapitan tamtej kadry, był jednym z naszych najlepszych graczy. W Lechu i Bełchatowie zaliczył 30 gier w Ekstraklasie. Od pięciu lat gracz drugoligowej Warty Poznań. Skończył studia wyższe: kierunek rachunkowość i finanse. Mówi po hiszpańsku i angielsku. Kiedyś w rozmowie z "Piłką nożną" zdradził, że z MŚ zostały mu buty i proporczyk z podpisami kolegów.

Grzegorz Krychowiak (27 l.)

Ulubieniec trenera Michała Globisza, który porównywał jego styl gry do stylu Anglika Stevena Gerrarda i mówił o nim, że defensywny pomocnik Bordeaux zrobi karierę. Nie pomylił się. Na MŚ Krychowiak i Szczęsny byli najmłodsi w naszej kadrze. To gol "Krychy" z rzutu wolnego dał Biało-Czerwonym wygraną z Brazylią. Po EURO 2016 piłkarz za blisko 30 mln euro trafił do PSG.

Adam Danch (30 l.)

Człowiek od czarnej roboty, na MŚ zagrał w czterech meczach. Dwa razy wystąpił w pierwszej reprezentacji Polski. Przez całą karierę związany z Górnikiem Zabrze. W Ekstraklasie: 222 mecze, dziewięć goli. Śląski klub opuścił w atmosferze skandalu. Aby oczyścić się z podejrzeń, zgodził się na badanie wykrywaczem kłamstw. Ostatnio podpisał kontrakt z Arką.

Tomasz Cywka (29 l.)

W Anglii najwyżej zagrał na poziomie Championship (m.in Derby i Barnsley), gdzie był środkowym pomocnikiem. Po transferze do Wisły Kraków długo był rezerwowym. Na dobre posłużyła mu dopiero zmiana pozycji u trenera Kiko Ramireza. Został przekwalifikowany na prawego obrońcę. Jego pasją jest wędkowanie. W lidze: 52 mecze.

Dawid Janczyk (30 l.)

Zmarnowany talent. W Kanadzie był gwiazdą naszej kadry, strzelił trzy gole (z USA, Koreą i Argentyną). Po MŚ trafił do CSKA Moskwa za 4,2 mln euro. Nie wyszło mu w Rosji, próbował się odbudować w Belgii. Zagubił się, miał problemy z alkoholem. Znikał, potem wracał. Pomocną dłoń podała mu Sandecja, od wczoraj gra w Radomiaku. Czy to już koniec jego kariery? W reprezentacji Polski: pięć meczów. W lidze: 52 mecze, dziewięć goli.

Patryk Małecki (30 l.)

Niepokorny, wybuchowy, agresywny - na taki wizerunek zapracował przez lata. Być może ten sposób bycia przeszkodził mu w osiągnięciu czegoś więcej. Był odkryciem 2009 roku tygodnika "Piłka nożna", trzy razy cieszył się z mistrzostwa Polski z Wisłą. Osiem razy zagrał w reprezentacji Polski, strzelił dwa gole. W lidze: 248 meczów, 37 bramek.

Mariusz Sacha (30 l.)

Przez Ekstraklasę przemknął (46 meczów, siedem goli dla Cracovii i Podbeskidzia). Rzucił futbol przed trzema laty. Wyjechał do Anglii, gdzie sprzątał biura i pracował na zmywaku w restauracji. Później był magazynierem w Holandii. W Polsce został doradcą finansowym. Gdy grał w piłkę, zasłynął z tego, że zbierał figurki aniołów.

Łukasz Janoszka (30 l.)

Na MŚ zmiennik z Brazylią i Argentyną. Solidny ligowiec. Może w zrobieniu większej kariery przeszkodziło mu ciągłe porównywanie do legendy ojca - Mariana, przed laty cenionego gracza GKS Katowice i Ruchu Radzionków. W Ekstraklasie (Ruch Chorzów, Zagłębie Lubin) zagrał 232 mecze, strzelił 34 gole.

Jakub Feter (30 l.)

Na turnieju reprezentował UKS SMS Łódź. Pokazał się tylko raz i to na chwilę. W 90. minucie z Brazylią zmienił Krychowiaka. Nigdy nie zagrał w Ekstraklasie. W ubiegłym sezonie był graczem Włocłavii Włocławek (klasa okręgowa, grupa kujawsko-pomorska II).

Pozostali nasi kadrowicze na MŚ U-20:

Przemysław Tytoń (30 l.)

Na MŚ U-20 zmiennik Białkowskiego. Od 10 lat za granicą. Wypromował się w Holandii. Na EURO 2012 zaczynał na ławce, a potem został bohaterem (obroniony karny z Grecją). Grał w Niemczech i Hiszpanii (ostatnio Deportivo La Coruna).

Wojciech Szczęsny (27 l.)

Do Kanady pojechał po naukę, był trzecim bramkarzem. Ale już wtedy trener Michał Globisz przekonywał, że to właśnie Szczęsny przebije się w futbolu. Miał rację, bo nasz kadrowicz konkurentów bije na głowę tym co osiągnął. W wieku 19 lat zadebiutował w kadrze (29 meczów), był na EURO 2012 i 2016. Zagrał w Premier League (Arsenal Londyn) i Serie A (Roma), będąc jednym z najlepszych bramkarzy.

Maciej Dąbrowski (30 l.)

Dorobek na MŚ to cztery minuty z Koreą, na mundialu reprezentował Victorię Koronowo. W lidze debiutował w 2008 roku w Bełchatowie za trenera Oresta Lenczyka. Jednak na kolejne występy w Ekstraklasie czekał cztery lata. Wypłynął w Pogoni i Zagłębiu Lubin. W ostatnim sezonie cieszył się z tytułu z Legią. Został także doceniony, bo wybrano go najlepszym obrońcą ligi (122 mecze, 13 goli).

Adrian Marek (30 l.)

Na turnieju obrońca dostał trzy szanse: 35. min z USA, 90. min z Koreą i 71. min z Argentyną. W Ekstraklasie rozegrał tylko jeden sezon w Zagłębiu Sosnowiec (18 meczów, 1 gol). Było to dziesięć lat temu. Ostatnio gracz Warty Zawiercie (IV liga, grupa śląska I).

Damian Rączka (30 l.)

Obrońca z Niemiec nie okazał się złotą rączką. Do występów dla Polski przekonał go ojciec. Bilans na MŚ to 19. min z Argentyną. Grał m.in. w Bułgarii i w niższych ligach w Niemczech. Ostatnio w VfR Krefeld-Fischeln (5. liga)

Jakub Szałek (30 l.)

Podczas turnieju pokazał się z USA (45. min) i Koreą (2. min). W Polsce na najwyższym szczeblu nie zaistniał. Skończyło się tylko na występach w Pucharze Ekstraklasy (Pogoń) i w Młodej Ekstraklasie (Lech). Ostatnio gracz Chemika Police (liga okręgowa, grupa Szczecin).

Paweł Adamiec (30 l.)

Na turnieju dwie gry: USA (23. min), Korea (7. min). W Ekstraklasie pomocnik pokazał się w sezonie 2008/09, gdy w Bełchatowie zagrał 12 meczów. Na tym się jednak skończyło. Ostatnio Znicz Biała Piska (IV liga, grupa warmińsko-mazurska).

Najnowsze