Niestety w spotkaniu z Urugwajem Adam Nawałka nie będzie mógł skorzystać ze wszystkich swoich najlepszych zawodników. O kontuzjach Arkadiusza Milika czy Łukasza Piszczka wiadomo było już wcześniej, ale niestety na zgrupowaniu okazało się, że z powodu urazów nie będą mogli zagrać dwaj kolejni zawodnicy. Chodzi oczywiście o Roberta Lewandowskiego i Michała Pazdana.
W związku z tym pojawiło się sporo spekulacji dotyczących tego, kto zastąpi te dwa filary reprezentacji w podstawowym składzie. Zagadką było też ustawienie biało-czerwonych, którzy przeciwko Urugwajowi mają przećwiczyć nowe warianty gry. Teraz jednak coraz więcej robi się jasne w sprawie pierwszej "jedenastki", jaka wybiegnie na murawę PGE Narodowego.
W bramce zagra Artur Boruc, dla którego będzie to pożegnalny mecz w kadrze. Golkiper Bournemouth wyjdzie na boisko z opaską kapitańską i w 44. minucie zostanie zmieniony przez Łukasza Fabiańskiego. Dlaczego jeszcze przed przerwą? Sztab chce dać okazję kibicom i kolegom z zespołu do pożegnania 37-latka owacją na stojąco.
Z wypowiedzi Adama Nawałki podczas konferencji prasowych wynika, że zagramy systemem 3-4-3 z trójką stoperów, dwoma wahadłowymi skrzydłowymi i dwójką środkowych pomocników. W tej sytuacji wszyscy zastanawiali się, kto znajdzie się w linii defensywnej. Tam niepodważalne miejsce ma Kamil Glik, a obok niego powinien wystąpić Thiago Cionek. Największą zagadką było to, kto zastąpi kontuzjowanego Pazdana. Będzie to najpewniej debiutujący w kadrze Jarosław Jach, który jest przyzwyczajony do gry trzema obrońcami, bo właśnie taki system preferuje jego Zagłębie Lubin.
Na prawym wahadle zobaczymy Bartosza Bereszyńskiego, a na lewym Macieja Rybusa. Tutaj nikt nie ma większych wątpliwości. Te pojawiają się natomiast przy obsadzie środka pola. W pierwszym składzie wybiegnie Grzegorz Krychowiak, a do czwartkowych treningów trwała walka o to, kto wystąpi u jego boku. Kandydatów było kilku - m.in. Karol Linetty, Krzysztof Mączyński czy Jacek Góralski, ale wydaje się, że to ten ostatni drugi raz w karierze dostanie szansę gry w reprezentacji od początku meczu.
W przodzie tuż za napastnikiem ustawieni będą dwaj klasyczni skrzydłowi, którzy będą zapewne ścinać do środka - Kamil Grosicki i Jakub Błaszczykowski. Najwięcej emocji budzi jednak nazwisko następcy kontuzjowanego Lewandowskiego. Wydawało się, że szansę debiutu może otrzymać kolejny z zawodników Zagłębia - Jakub Świerczok - ale na chwilę obecną bardziej prawdopodobny jest występ Kamila Wilczka.
Przewidywany skład Polski na mecz z Urugwajem:
Artur Boruc - Thiago Cionek, Kamil Glik, Jarosław Jach - Bartosz Bereszyński, Jacek Góralski, Grzegorz Krychowiak, Maciej Rybus - Jakub Błaszczykowski, Kamil Wilczek, Kamil Grosicki
Złe wieści w sprawie Roberta Lewandowskiego