Iga Świątek - Irina-Camelia Begu 6:2, 7:5
Iga Świątek - Irina-Camelia Begu
Witamy w relacji na żywo z meczu Iga Świątek - Irina-Camelia Begu. Początek spotkania zaplanowano na godzinę 12:00. Bądźcie z nami!
Dzień dobry! Zapraszamy na relację na żywo z meczu tenisowego na igrzyskach olimpijskich w Paryżu! Iga Świątek zmierzy się z Iriną-Camelią Begu!
Na ten moment czekało wielu fanów tenisa! Iga Świątek w sobotnie południe rozpocznie walkę na igrzyskach olimpijskich w Paryżu. Wielu wierzy, że będzie to pierwszy krok w kierunku złotego medalu. Polka jest bowiem zdecydowaną faworytką do zwycięstwa na turnieju olimpijskim.
Dziś pogoda w Paryżu nie sprzyja, bo pada deszcz, ale na szczęście na korcie centralnym, gdzie wystąpi Świątek, jest zasuwany dach. Dlatego nic nie powinno przeszkodzić w tym, aby za kilka minut Polka i Rumunka pojawiły się na arenie.
Czas na TENIS i @iga_swiatek
— Maciek Słomczyński (@m_slomczynski) July 27, 2024
Już za chwilę @PKuwik i @ARadwanska prosto z Kortu Centralnego!!!@Eurosport_PL
A poten Djoko i debel @RafaelNadal & @carlosalcaraz 😍
Te mecze wyłącznie w @StreamMaxPolska pic.twitter.com/GoBt5UfE3P
Obie panie są już na korcie. Przed nami chwila rozgrzewki, a następnie początek rywalizacji.
Zaczynamy! Serwuje Polka.
1:0
Bardzo spokojny początek Świątek, choć jednego niewymuszonego błędu się nie ustrzegła. Ale był to jedyny punkt, jaki w gemie otwarcia wygrała Begu.
2:0
PRZEŁAMANIE! Jedna wymiana była naprawdę imponująca i co najważniejsze, padła łupem Świątek. Reprezentantka Polski prowadziła już 40:0 przy serwisie rywalki. Begu była w stanie obronić dwie piłki na przełamanie, ale trzeciej już nie.
2:0
40:40 - Nieco więcej błędów po stronie Polki. Najpierw wyrzuciła piłkę na aut, a następnie popełniła podwójny błąd serwisowy. Straty zostały szybko zniwelowane przez Świątek, ale Begu walczyła dzielnie i doprowadziła do równowagi. W dodatku zdołała doprowadzić do break pointa. Walka wciąż trwa w tym gemie.
2:1
PRZEŁAMANIE! Dość niespodziewanie Świątek szybko oddała przewagę przełamania. Begu odrobiła część strat, a Polka popełniła zdecydowanie za dużo błędów w tym gemie.
Były efektowne akcje, ale teraz sporo prostych błędów Igi Świątek i zaskakująca strata serwisu. Wyraźne kłopoty ze złapaniem rytmu. Olimpijski stres? Być może, ale też specyficzne halowe warunki pod dachem, z którymi trzeba się oswoić
— Michał Chojecki (@chechaouen) July 27, 2024
2:2
I znów po stronie Świątek dużo niewymuszonych błędów. Przede wszystkim często wyrzuca piłkę na aut. Begu gra konsekwentnie, podnosi piłki i daje to na razie wymierne korzyści.
3:2
Niepokojąco wygląda postawa Świątek od trzeciego gema. Zupełnie nie może wstrzelić się w kort. Gdy tylko Polka się lekko "zdenerwowała", zaczęła grać ostrzej i od stanu 0:30, wygrała wszystkie akcje.
4:2
PRZEŁAMANIE! Jakby powoli wszystko wracało na pomyślne tory dla Świątek. Przede wszystkim zdecydowanie mniej błędów po jej stronie i od razu przełożyło się to na wynik. Jednak przy break poincie wpakowała piłkę w siatkę. Dopiero za czwartym podejściem Polce udało się drugi raz w tym meczu przełamać rywalkę.
5:2
Nie obyło się bez problemów przy podaniu Świątek, bo Polka przegrywała 15:30. Zdołała jednak odrobić straty z nawiązką i zyskała przewagę trzech gemów. Trzeba przyznać, że Begu stawia Świątek trudne wyzwanie.
Jakoś Iga przebrnie dzisiaj, ale nie porywa swoją grą. Dużo prostych błędów. Na dzisiaj złota nie stawiam. #Paris2024 #czasnatenis #Olympics
— Bartek (@Bartek__Ch) July 27, 2024
6:2
Koniec seta! Trzecie przełamanie w tym secie w wykonaniu Świątek i ostatnie, bo zamykające partię. Polka prowadzi!
Zaczynamy drugą partię!
6:2, 1:0
Podobnie jak na początku spotkania, tak i teraz Świątek pewnie rozpoczęła grę. Oby w dalszej szczęści drugiej partii obyło się bez problemów i niewymuszonych błędów.
6:2, 1:1
Widać w poczynaniach Świątek, że nie do końca wszystko jej dzisiaj wychodzi. Popełnia takie błędy, których na Roland Garros nie popełniała. I między innymi dlatego Begu wciąż ma jeszcze nadzieje, że może w tym spotkaniu powalczyć.
6:2, 2:1
Są jednak momenty, w których reprezentantka Polski przyspiesza i pokazuje swój najlepszy tenis. Ale tych fragmentów jest zdecydowanie za mało, jak na naszą mistrzynię. Mimo wszystko wciąż jest o krok przed rywalką.
Połowa roboty wykonana.
— Eurosport Polska (@Eurosport_PL) July 27, 2024
Tak właśnie na kortach olimpijskich gra arcymistrzyni Rolanda Garrosa ♟️#TeamPL #MaxPL#HomeOfTheOlympics #Paris2024 pic.twitter.com/NNSwVqNBwL
6:2, 2:2
Sporo walki w czwartym gemie drugiego seta. Nie zabrakło dłuższych wymian. Najważniejsze, że Świątek doprowadziła do piłek na przełamanie. Jednak Begu uratowała się asem serwisowym i gra toczyła się na przewagi. Tym razem Rumunce udało się uratować przed przełamaniem.
6:2, 3:2
Chyba mało kto spodziewał się, że Rumunka będzie tak dzielnie się bronić. Po jednej z akcji kibice na korcie aż się poderwali z krzesełek, bo panie dały świetny pokaz tenisa. To, co najistotniejsze, to trzeci wygrany gem Świątek w drugim secie. Choć znów nie obyło się bez prostych błędów po jej stronie.
6:2, 3:3
Tym razem łatwy gem w wykonaniu Begu. Świątek tylko z jednym punktem. Wciąż bez przełamania w drugim secie.
6:2, 3:4
PRZEŁAMANIE! I jest przełamanie, ale nie takie, jakie byśmy sobie życzyli. Bardzo zły gem w wykonaniu Świątek. Mnóstwo prostych błędów i Begu wykorzystała to znakomicie.
6:2, 3:5
Begu wspięła się na wyżyny swoich umiejętności i gra bardzo dobrze, przede wszystkim odważnie. Świątek natomiast wpadła w dołek, z którego na razie nie może się wydobyć. I to przekłada się na wynik.
6:2, 4:5
Dobre serwisy załatwiły sprawę w tym gemie, ale Polka wciąż jest o jeden gem za Begu, która za moment będzie serwowała po seta.
Ciekawostka techniczna: na korcie Philippe-Chatrier który przygotowano do rywalizacji olimpijskiej w tenisie wymontowano także sprzęty pomiarowe Rolexa (i bodaj Infosys), a zainstalowano te od Omegi - partnera „pomiarowego” Igrzysk. #Paris2024 pic.twitter.com/EKJyeSER4M
— Maks Motyka (@MaksMotyka) July 27, 2024
6:2, 5:5
PRZEŁAMANIE! Uratowała się Świątek! Choć prowadziła już 40:0, Begu zdołała wybronić trzy piłki na przełamanie. Przy czwartej próbie Polka wykorzystała już swoją szansę i wciąż walczymy w drugim secie!
6:2, 6:5
Ponownie nie był to łatwy gem dla Świątek, bo Begu robiła co mogła, żeby przebijać piłki na drugą stronę. Wydaje się, jakby Rumunce zaczynało brakować nieco sił, bo jest coraz częściej spóźniona do piłek. Ale to kłopot Begu.
6:2, 7:5
Koniec meczu! Po raz drugi z rzędu Świątek przełamała Begu i tym samym doprowadziła do końca spotkania. Nie był to łatwy mecz dla Polki, ale awans jest najważniejszy!
To wszystko z naszej strony! Dziękujemy, że byliście z nami i zapraszamy na kolejne relacje na sport.se.pl. Do zobaczenia!
Iga Świątek po krótkiej przerwie wraca na korty Rolanda Garrosa, gdzie już kilkukrotnie święciła wielkie triumfy. Reprezentantka Polski od dawna wymieniana jest wśród zawodniczek, które powinny sięgnąć na IO Paryż 2024 po złoty medal. Zwłaszcza, że wiele groźnych rywalek Świątek zdecydowało się wycofać z olimpijskiego turnieju i w grze pozostało tylko kilka czołowych zawodniczek. Nie zmienia to faktu, że Polka w każdym meczu będzie musiała zagrać na maksimum swoich możliwości. Świątek rywalizację zacznie już w sobotnie popołudnie, gdy na korcie centralnym zmierzy się z Iriną-Camelią Begu. Dotychczas reprezentantka Polski z Rumunką zagrały tylko raz. Miało to miejsce na Wimbledonie w 2021 roku. Wówczas Świątek gładko rozprawiła się z rywalką, która w całym meczu wygrała tylko jednego gema.