Dla kilku zawodników z obecnej kadry siatkarskiej igrzyska olimpijskie w Paryżu były ostatnią szansą na zdobycie medalu na najważniejszej imprezie sportowej. W tym gronie jest Bartosz Kurek, bo trudno wyobrazić sobie sytuację, aby kapitan reprezentacji Polski wystąpił na igrzyskach w Los Angeles za cztery lata. Dla atakującego zdobycie medalu olimpijskiego było wielkim pragnieniem, zwłaszcza, że poprzednie próby kończyły się niepowodzeniem. Teraz Kurek i jego koledzy medal mają na pewno, ale jeszcze nie wiadomo, z jakiego kruszcu.
Kurek skończy karierę w kadrze? Konsternacja po słowach Kubiaka
Wszystko stanie się jasne około godziny 15, gdy zakończy się finał z Francuzami. I jest wielce prawdopodobne, że niedługo po decydującym meczu Kurek zdecyduje się zakończyć reprezentacyjną karierę. Mogą o tym świadczyć słowa Michała Kubiaka wypowiedziane w studiu Eurosportu. - Powiedziałbym mu, żeby był spokojny i zagrał ten swój ostatni mecz w karierze reprezentacyjnej, tak, żeby mógł dobrze go wspominać i schodził ze sceny jako niepokonany - odpowiedział były siatkarz na pytanie, co powiedziałby Kurkowi przed meczem, gdyby miał taką możliwość.
Kubiak szybko dodał, że nie ma żadnych informacji od atakującego, że na pewno zakończy karierę. - Oczywiście nie mam żadnych przecieków, tak tylko podejrzewam - szybko dodał były kapitan reprezentacji. Nie ma jednak wątpliwości, że odejście Kurka nie byłoby żadnym zaskoczeniem. Zwłaszcza, gdyby udało się wywalczyć złoty medal olimpijski. Czy istnieje lepszy moment na pożegnanie się z kadrą niż taki sukces?