Ten mecz zapowiadany był nie tylko jako starcie czołowych drużyn ligi, lecz także pojedynek snajperów. Z jednej strony Stefan Kiessling (Bayer), z drugiej Robert Lewandowski (Borussia). Zwycięsko z tego pojedynku wyszedł Polak.
Spotkanie rozpoczęło sie fantastycznie dla podopiecznych Jurgena Kloppa. Zawodnicy Borussi prowadzili po 10 minutach już 2:0. Najpierw bramkę zdobył Marco Reus, a kilka chwil później rzut karny pewnie wykorzystał Jakub Błaszczykowski.
Gdy wydawało się, że Dortmundczycy zwycięstwo mają jak w banku, do głosu zaczęli dochodzić gospodarze. W odstępie zaledwie czterech minut dwa gole dla Bayeru zdobył Stefan Reinartz.
Zwycięstwo swojej ekipie zapewnił niezawodny Robert Lewandowski. Okazję do podwyższenia wyniku w końcówce miał jeszcze Błaszczykowski, jednak tym razem kapitan reprezentacji Polski nie wykorzystał rzutu karnego.