Działy skautingowe są dzisiaj jednymi z najważniejszych w futbolu. Dzięki nim kluby są w stanie znajdować młodych piłkarzy, którzy po jakimś czasie sprzedawani są z ogromnym zyskiem. Jednym z najlepszych fachowców w tej dziedzinie jest 46-letni Sven Mislintat. W przeszłości pracował między innymi w Borussii Dortmund, gdy ta stawała się potęgą. Stał za sprowadzeniem na Signal Iduna Park takich piłkarzy, jak między innymi: Robert Lewandowski, Pierre Emerick-Aubameyang, Ousmane Dembele czy Henrikh Mkhitaryan. Wszyscy przychodzili do Dortmundu jako zawodnicy perspektywiczni, a odchodzili z wyrobionymi markami wielkich gwiazd.
Po dziesięciu latach w Borussii skaut postanowił spróbować sił w innej lidze. Trafił do Arsenalu. Do ekipy z Premier League postanowił sprowadzić swoje byłe gwiazdy, jak Aubameyang czy Mkhitaryan. Kibice mogli być wreszcie dumni z przeprowadzanych przez "Kanonierów" transferów. Teraz jednak wszystko ma się skończyć. We wtorek media podały informacje, że Sven Mislintat chce odejść z Emirates Stadium. Podawane są różne powody - od konfliktu z pionem dyrektorskim po różnice z menedżerem Unaiem Emerym.
Jako nowego pracodawcę 46-letniego skauta najczęściej wymienia się Bayern Monachium. Szefowie mistrzów Niemiec planują rewolucję w składzie i zamierzają odmłodzić znacząco zespół. W znalezieniu nowych gwiazd ma pomóc właśnie Sven Mislintat.