Boniek LAKONICZNIE o transferze Piątka. Nie użył nawet języka polskiego

Krzysztof Piątek do Herthy Berlin oficjalnie dołączył w czwartek. Wcześniej musiał przejść testy medyczne, na szczęście te nie wykazały żadnych nieprawidłowości i reprezentant Polski mógł już podpisać kontrakt. Dla niego to wielka szansa. Nie jest tajemnicą, że ostatnio jego notowania w AC Milan pikowały w dół i po sprowadzeniu na San Siro Zlatana Ibrahimovicia nie mógł raczej liczyć na regularną grę w wyjściowym składzie. Przejście do berlińskiej ekipy ma być więc okazją do odbudowania wysokiej formy przed tegorocznymi mistrzostwami Europy, na które z pewnością "Piona" bardzo chciałby pojechać. Tuż po transferze opublikował wpis na twitterowym profilu.

"Jestem podekscytowany, że mogę wziąć udział w tym projekcie i grać w Bundeslidze dla mojego nowego zespołu Herthy BSC" - napisał na Twitterze Krzysztof Piątek. Dodał także zdjęcie w koszulce nowej drużyny. To zostało udostępnione przez Zbigniewa Bońka. Prezes PZPN bardzo krótko skomentował nowy 4,5-letni kontrakt napastnika biało-czerwonej reprezentacji.

"Il bocca al lupo" - napisał krótko szef piłkarskiej centrali w Polsce. W tłumaczeniu na nasz język znaczy to: "powodzenia". Czy te życzenia okażą się prorocze? W piątek, gdy Hertha zmierzy się z Schalke, raczej się o tym nie przekonamy. Krzysztof Piątek ma bowiem zadebiutować dopiero w kolejnym tygodniu.