Jeśli Polak zostanie na Signal Iduna Park, działacze z Dortmundu nie będą dokonywać wielkich operacji podczas letniego okienka transferowego. Sytuacja ma ulec zmianie w wypadku, gdy „Lewy” odejdzie. Sam Watzke nie wie jednak, co postanowi były piłkarz Lecha Poznań, choć za bardziej prawdopodobny uważa scenariusz, w jakim Lewandowski od przyszłego sezonu nie będzie zawodnikiem BVB.
- W piłce nożnej wydarzyło się już wiele rzeczy, których naprawdę nikt się nie spodziewał. Mimo wszystko pozostaję sceptyczny i nie robię sobie nadziei, jeśli chodzi o Roberta - tłumaczy prezes Borussii.
Klub z Westfalii dzięki świetnym występom w Lidze Mistrzów zarobił już w tym sezonie za grę w tych elitarnych rozgrywkach 50 milionów euro. Dlatego też możliwości finansowe klubu pozwolą raczej zastąpić Lewandowskiego piłkarzem o podobnej klasie.