Freiburg - Bayern Monachium 2:2 (1:1)
Bramki: Gulde 29, Gunter 81 - Lewandowski 26, Sane 53
Żółte kartki: Sallai - Davies, Alaba
Freiburg: Flekken - Kubler (72. Woo-Yeong), Lienhart, Gulde, Gunter - Sallai (61. Schmid) , Santamaria (72. Keitel), Hofler, Grifo - Demirović (55. Holer), Petersen (60. Haberer)
Bayern: Nubel - Sule (72. Sarr), Boateng, Hernandez (61. Roca), Davies - Kimmich, Alaba - Sane (72. Coman), Mueller (61. Tolisso), Gnabry - Lewandowski
Kibice Bayernu Monachium już przed tygodniem mogli cieszyć się z kolejnego mistrzostwa Niemiec. Ostatnie dwa spotkania w Bundeslidze dla monachijczyków były więc nieco sparingowe, ale swój cel do zrealizowania miał Robert Lewandowski. Polak przed sobotnim meczem z Freiburgiem miał na koncie 39 bramek i brakowało mu jednego trafienia do wyrównania rekordu Gerda Muellera. Patrząc na formę napastnika Bayernu było niemal pewne, że tej sztuki uda mu się dokonać.
Samo spotkanie Bayernu z Freiburgiem zaczęło się dość niemrawie. Przez kilkanaście początkowych minut spotkania zespoły raczej dbały o zabezpieczenie defensywy niż próbowały atakować rywali. Dowodem na to jest fakt, że i monachijczycy i gospodarze oddali w pierwszej połowie spotkania po jednym celnym strzale. Co jednak najważniejsze, oba znalazły drogę do siatki.
A w 24. minucie spotkania wydarzyła się rzecz historyczna. Po tym jak sędzia dopatrzył się faulu na Thomasie Muellerze w polu karnym, podyktował "jedenastkę". Do piłki podszedł nie kto inny, jak Robert Lewandowski i skutecznym uderzeniem wpisał się na listę strzelców i na karty historii. Bo to trafienie spowodowało, że wyrównał rekord Gerda Muellera.
Zaledwie pięć minut później był już remis. Do siatki Bawarczyków trafił Manuel Gulde, który wykorzystał dobre dośrodkowanie z rzutu rożnego. Po zmianie stron zdecydowanie mocniej ruszył Bayern. Już w 51. minucie piłkę do bramki wepchnął Serge Gnabry, ale interwencja VAR spowodowała, ze bramka nie została uznana. Niemiec był na spalonym. Ale kilkadziesiąt sekund później gola strzelił Leroy Sane i wyprowadził Bayern na prowadzenie.
Goście mieli ogromną przewagę i Freiburg rzadko przedostawał się na połowę przeciwników. W 77. minucie Lewandowski mógł pobić osiągnięcie Muellera, ale zmarnował dwie świetne sytuacje. Najpierw w sytuacji sam na sam lepszy okazał się golkiper gospodarzy, a sekundę później Polak nie trafił do pustej bramki. Ostatnie zdanie należało do Freiburga. W 81. minucie po indywidualnej akcji bramkę zdobył Christian Gulde i dał swojej ekipie punkt.
Freiburg - Bayern Monachium
Witamy w relacji na żywo z meczu Freiburg - Bayern Monachium. Początek rywalizacji zaplanowano na godzinę 15:30. Bądźcie z nami!
Dzień dobry! Zapraszamy na relację na żywo z meczu Freiburg - Bayern Monachium!
Chyba nie ma dzisiaj bardziej oczekiwanego gola w Polsce i w Niemczech niż trafienie Roberta Lewandowskiego. Jeśli kapitan reprezentacji Polski wpisze się dziś na listę strzelców, będzie pierwszym zawodnikiem w historii Bundesligi, któremu udało się wyrównać rekord Gerda Muellera. I najpewniej mało kto ma wątpliwości, że ta sztuka dziś lub w kolejnym meczu Lewandowskiemu się uda.
Bayern ma o tyle komfortową sytuację, że jest już pewny mistrzostwa Niemiec i dwa ostatnie spotkania może potraktować nieco ulgowo, ale Hansi Flick podkreślał, że w każdym spotkaniu gra się o zwycięstwo. Freiburg ma jeszcze o co walczyć, bo nadal liczy się w grze o europejskie puchary, ale dziś musiałby sprawić niespodziankę i pokonać Bayern.
W środku tygodnia kibice mogli być zaniepokojeni doniesieniami o stanie zdrowia Lewandowskiego. Polak niezadowolony miał opuścić przedwcześnie jeden z treningów, ale na szczęście okazało się, że ze zdrowiem napastnika wszystko jest w porządku. Potwierdzeniem tego jest obecność Lewandowskiego w wyjściowym składzie.
#LewanGOALski is in the building! ?#SCFFCB #FCBayern pic.twitter.com/FCwUr7bta7
— ? MEISTER ? (@FCBayern) May 15, 2021
Piłkarze obu drużyn już na murawie. Za moment pierwszy gwizdek w spotkaniu!
Zaczynamy!
4'
Faul Kimmicha z boku pola karnego. Niemiec mocno kopnął Grifo i Freiburg miał pierwszą okazję, na dokładne dośrodkowanie w pole karne rywali. Grifo ostatecznie zdecydował się na strzał, ale ten był niecelny.
6'
Walczył do końca Demirović z Hernandezem i to się opłaciło, bo Bośniak odebrał piłkę. Chwilę później koledzy Hernandeza skutecznie zablokowali akcję gospodarzy.
8'
Dośrodkowanie Sane z prawej strony boiska. Niemiec za mocno posłał piłkę w pole karne Freiburga, aby Lewandowski mógł do niej dobiec.
12'
Na razie wyrównane widowisko we Freiburgu. Gospodarze nie zamierzają się cofać i czekać na ataki monachijczyków, którzy w dużej mierze stawiają na "kontrę" w pierwszych minutach.
Ależ czuję ekscytację. Dopiero teraz do mnie dociera co te 40 goli znaczy. Historia, legenda. #BundesTAK
— Michał Węgrzyn (@_MichalWegrzyn) May 15, 2021
15'
Hofler szukał dośrodkowaniem w pole karne Bayernu kolegów z drużyny, ale piłkarz gospodarzy zrobił to źle i Boateng nie miał żadnych problemów, aby wyekspediować piłkę.
18'
Brzydkie zachowanie Sallaia, który w twardej walce uderzył Daviesa ręką w twarz. Węgier zobaczył za to zagranie żółtą kartę, a Kanadyjczyk potrzebował pomocy medyków.
20'
Pierwsze uderzenie Roberta Lewandowskiego! Polak nieczysto trafił w piłkę. Próbował technicznie zaskoczyć Flekkena zza pola karnego. Ta sztuka mu się nie udała.
24'
Niewiele brakowało, żeby Sane znalazł się sam na sam z bramkarzem Freiburga. W ostatnim momencie piłkę spod nóg wyłuskał mu Lienhart.
RZUT KARNY DLA BAYERNU!
25'
Mueller był sfaulowany przez obrońcę Freiburga i po wideoweryfikacji sędzia wskazał na wapno....
26'
GOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOL! ROBERT LEWANDOWSKI!!!!!!!!!!!!!!!!!
Robert Lewandowski pewnie pokonuje bramkarza i przechodzi do historii! Coś niesamowitego.
29'
GOOOOOOOOOOOOOOOL! Manuel Gulde!
Błyskawiczna odpowiedź Freiburga! Po rzucie rożnym Gulde oddał strzał głową i skierował piłkę do siatki.
Only two players have scored 40 goals in a Bundesliga season:
— Squawka Football (@Squawka) May 15, 2021
☉ Gerd Muller (1971-72)
☉ Robert Lewandowski (2020-21)
And he's done it in six fewer games too. ? pic.twitter.com/KggAbMdnIE
34'
Bardzo wyrównane spotkanie we Freiburgu. Bayern niby z lekką przewagą i częściej utrzymuje się przy piłce, ale gospodarze nie odpuszczają.
37'
Grifo szukał dobrej pozycji do oddania strzału i gdy znalazł wolną przestrzeń zdecydował się na uderzenie. Boateng w ostatnim momencie wystawił nogę i zdołał zablokować jego strzał.
42'
Tempo spotkania w ostatnich minutach jakby nieco spadło. Freiburg częściej przebywa na połowie monachijczyków, ale nie stwarza większego zagrożenia.
Koniec pierwszej połowy!
Na razie bardzo wyrównane widowisko w meczu mistrzów Niemiec z Freiburgiem. Z perspektywy polskiego kibica najważniejsze jest jednak to, że Lewandowski wyrównał rekord Gerda Muellera! To przejdzie do historii futbolu.
Łukasz Piszczek w czwartek, Robert Lewandowski w sobotę - polskie dni w niemieckiej piłce. #BundesTAK pic.twitter.com/VxnCykG0Yt
— Łukasz Jachimiak (@LukaszJachimiak) May 15, 2021
Zaczynamy drugą połowę spotkania!
48'
Gnabry próbował uderzyć z dystansu. Tłok w polu karnym Freiburga był jednak bardzo duży i piłka nie miała szans przedarcia się w "światło" bramki.
50'
Nubel nieco przeszarżował, bo wyszedł wysoko i chciał odebrać piłkę rywalowi. Zrobił to nieco nieporadnie, ale i tak uratowało go to, że piłkarz Freiburga był na spalonym.
51'
GOOOOOOOOOOOOOOL! Serge Gnabry!
Doskonała, fantastyczna indywidualna akcja Sane, który minął aż czterech zawodników rywali i dograł do Gnabry'ego. Niemiec musiał jedynie "wpakować" piłkę do pustej siatki i to mu się udało.
52'
A jednak bramki nie ma! VAR ponownie w akcji i okazało się, że Gnabry był na minimalnym spalonym.
Sane ???
— Szymon Piórek (@piorek_szymon) May 15, 2021
Ależ się pobawił i wszystko psuje VAR ???#BundesTAK
53'
GOOOOOOOOOOOOOOL! Leroy Sane!
Co tu się dzieje! Kilkadziesiąt sekund po anulowanej bramce dla Bayernu, monachijczycy ponownie umieścili piłkę w siatce. Tym razem po asyście Muellera gola zdobył Sane!
57'
Robert Lewandowski próbował zaskoczyć bramkarza rywali strzałem z szesnastego metra. W ostatniej chwili z interwencją zdążył Lienhart, który zablokował uderzenie Polaka.
60'
Zdecydowanie lepiej od pierwszych minut drugiej połowy wygląda Bayern. Freiburg bardzo rzadko opuszcza własną połowę boiska i przewaga Bawarczyków rośnie.
65'
Gospodarze nie mają pomysłu, jak dłużej utrzymać się przy piłce. Przewaga Bayernu w drugiej połowie jest wręcz przygniatająca.
Oglądać na żywo wyrównanie rekordu przez Lewego - wzruszenie. Brać udział w tworzeniu historii footballu - bezcenne. I ten hołd Lewego dla Gerda - na zawsze w pamięci. Pan Piłkarz, Pan Człowiek, Lewy ?? #bundesTAK
— Królik BB ?? (@Krolik1710) May 15, 2021
71'
Holer miał znakomitą okazję, aby doprowadzić do wyrównania! Niemiec z sześciu metrów nie potrafił umieścić piłki w siatce, a wszystko za sprawą Sule, który wybił futbolówkę z linii bramkowej.
74'
A teraz interwencja Nubela! Haberer wyszedł z nim sam na sam, ale bramkarz Bayernu świetnie poradził sobie w tej sytuacji.
77'
COŚ NIEBYWAŁEGO! Jak Lewandowski tego nie trafił?! Najpierw znakomicie interweniował Flekken, a później... Później Lewandowski nie trafił do pustej bramki!
81'
GOOOOOOOOOOOOOL! Christian Gunter!
Niewykorzystane sytuacje lubią się mścić? Jak najbardziej. Po okazjach Lewandowskiego Gunter doprowadził do wyrównania po indywidualnej akcji i strzale po długim rogu.
84'
Raz jeszcze Lewandowski! Tym razem Polak uderzył głową i znów fenomenalnie interweniował Flekken!
Tak co do tych sytuacji Lewego, to tak sobie myślę, że ta 41, to nie może być taka byle jaka bramka?.#BundesTak
— Artur Leśniak (@arturlesniakFCB) May 15, 2021
88'
Bezpośrednio z rzutu wolnego strzelał Grifo. Jego próba była fatalna, bo piłka przeleciała wysoko nad poprzeczką bramki Bayernu.
90+1
Strzał głową Haberera po dośrodkowaniu z rzutu wolnego. Niemiec przymierzył niedokładnie i piłka przeleciała obok słupka.
Koniec meczu!
Co prawda wynik dzisiejszego spotkania dla Bayernu nie jest zadowalający, ale dla polskich kibiców najważniejsze jest to, że Robert Lewandowski przeszedł do historii. Szansa na pobicie rekordu Muellera już za tydzień!
To wszystko z naszej strony. Dziękujemy, że byliście z nami i zapraszamy na kolejne relacje na sport.se.pl! Do zobaczenia.