Bayern Monachium

i

Autor: East News Bayern Monachium

ABSOLUTNA SENSACJA! Holstein Kiel wyeliminował Bayern Monachium z Pucharu Niemiec!

2021-01-13 23:28

Bayern Monachium skompromitował się w 1/16 finału Pucharu Niemiec. Podopieczni Hansiego Flicka w regulaminowym czasie gry nie zdołał pokonać Holstein Kiel, rywalizacji nie rozstrzygnęła również dogrywka. W rzutach karnych natomiast lepsi okazali się gospodarze i to drugoligowiec zagra w kolejnej fazie Pucharu Niemiec!

Holstein Kiel - Bayern Monachium 2:2 (1:1) (6:5 w rzutach karnych)

Bramki: Gnabry 14', Bartels 37', Sane 48', Wahl (90 + 4')

Kartki: Meffert 45 + 1', Sule 61'

Kiel: Gelios – Dehm, Wahl, Thesker (80' Komenda), van den Bergh – Mees (80' Reese), Muhling (84' Arslan), Meffert (84' Serra), Porath (77' Hauptmann), Bartels – Lee

Bayern: Neuer – Sarr (85' Pavard), Sule, Hernandez, Davies – Tolisso (105' Alaba), Kimmich – Sane (74' Costa), Musiala (74' Lewandowski), Gnabry (90 + 2' Roca) - Mueller

Wydawało się, że mecz z Holstein Kiel, trzecim zespołem zaplecza Bundesligi, będzie dla Bayernu Monachium jedynie formalnością. Rzeczywistość okazała się jednak niezwykle brutalna dla podopiecznych Hansiego Flicka, choć przez większość meczu to oni prowadzili i niewiele wskazywało na sensację. Bayern wyszedł na prowadzenie już w 14. minucie spotkania za sprawą gola strzelonego przez Gnabry’ego, który wykorzystał błąd i niepewną interwencję bramkarza rywali. Do 30. minuty Kiel nie oddało nawet jednego strzału, ale w 37’ minucie przeprowadzili kontrę, po której Bartels dał wyrównanie swojej drużynie.

Druga część meczu również zaczęła się dobrze dla Bayernu. Po strzale Sane z rzutu wolnego w 48. minucie goście znów byli na prowadzeniu. I to prawie do samego końca. W tym wypadku jednak „prawie” zrobiło ogromną różnicę. W ostatniej akcji meczu, w 94. minucie do siatki trafił Hauke Wahl i dał gospodarzom remis, co oznaczało dogrywkę. W niej piłkarze Bayernu próbowali przeważyć szalę zwycięstwa na swoją stronę, ale strzały Roberta Lewandowskiego i jego kolegów nie odnalazły drogi do bramki Geliosa.

Ostatecznie dogrywka nie przyniosła żadnych goli, więc o zwycięstwie musiały rozstrzygnąć rzuty karne. W pięciu seriach żaden z piłkarzy nie popełnił błędu, ale w szóstej serii strzał Marca Roki obronił Gelios, a chwilę później Fin Bartels pokonał Neuera, co oznaczało, że to Holstein Kiel awansował do 1/8 finału Pucharu Niemiec. To tylko potwierdza słabszą dyspozycję Bayernu Monachium w ostatnich tygodniach.

Najnowsze