Lewandowski wciąż przechodzi kolejne badania, ale najważniejsze wyniki już znamy. Polski napastnik ma złamany nos i szczękę. To oznacza, że przez najbliższe dni odpocznie od piłki i zagrożony jest jego występ w pierwszym meczu półfinałowym LM z Barceloną. "Lewy" za pośrednictwem swojego Twittera stara się uspokoić kibiców:
Jestem po kolejnych badaniach. Zrobię wszystko żeby zagrać na Camp Nou. Dziękuję wszystkim za słowa wsparcia!
— Robert Lewandowski (@lewy_official) April 29, 2015
Mecz na Camp Nou już 6 maja, więc polskiego napastnika czeka wyścig z czasem. Obrażenia są dość poważne. Sztab medyczny Bayernu musi dokonać cudu. W przeciwnym wypadku, w Katalonii zabraknie Lewandowskiego i Arjena Robbena, czyli dwóch najlepszych snajperów drużyny mistrza Niemiec.
Bayern - Borussia. Guardiola prawie ZNOKAUTOWAŁ sędziego za Lewandowskiego! [WIDEO]
Przypomnijmy, że "Lewy" ucierpiał podczas wtorkowego meczu na Allianz Arena (półfinał Pucharu Niemiec). W 117. minucie dogrywki Polak zderzył się z interweniującym golkiperem Borussii Dortmund, Mitchellem Langerakiem. Snajper Bayernu dograł ten mecz do końca, jednak nie był w stanie podejść do rzutu karnego. Jego koledzy zawiedli i to drużyna Juergena Kloppa weszła do wielkiego finału.