Oliver Kahn

i

Autor: Twitter Oliver Kahn

Wszystko się nagrało

Oliver Kahn wpadł w szał po golu w doliczonym czasie gry. Szalony mecz gigantów w Niemczech!

2022-10-08 22:54

Na te mecze w Bundeslidze kibice czekają z wypiekami na twarzy. I ponownie się nie zawiedli. Borussia Dortmund zremisowała z Bayernem Monachium 2:2, choć do 74. minuty przegrywała 0:2! Bramkę na wagę remisu w piątej doliczonej minucie zdobył Anthony Modeste, a prezydent Bayernu - legendarny Oliver Kahn - dosłownie wpadł w szał.

Odwieczni rywale do sobotniego "Klassikera" przystępowali po udanych występach w Lidze Mistrzów. Borussia wygrała na wyjeździe z Sevillą 4:1, natomiast monachijczycy rozbili u siebie Viktorię Pilzno 5:0. Przez większość meczu w Dortmundzie wydawało się, że goście wywiozą trzy punkty. W 33. minucie gola dla Bayernu strzelił Leon Goretzka, a krótko po przerwie prowadzenie mistrzów Niemiec podwyższył Leroy Sane.

Oliver Kahn wpadł w szał po meczu Borussia Dortmund - Bayern Monachium

Końcówka meczu należała jednak do BVB. W 74. min kontaktową bramkę zdobył Youssoufa Moukoko. "Gdy Bayern myślał, że zrobił wystarczająco dużo, aby wygrać mecz, 17-letni Moukoko rozpoczął dramatyczną końcówkę spotkania" - napisała agencja Reutera. Kwadrans później za drugą żółtą kartkę boisko musiał opuścić francuski skrzydłowy Bayernu Kingsley Coman, a osłabiony Bayern w 90+5. minucie stracił zwycięstwo. Gola na wagę remisu dla gospodarzy strzelił sprowadzony latem do Borussii doświadczony Francuz Anthony Modeste. Takim obrotem spraw nie był zadowolony legendarny Oliver Kahn, który po wyrównującym trafieniu wpadł w szał. Nic w tym dziwnego - nie dość, że Bayern dał sobie wydrzeć niemal pewne zwycięstwo, to w sześciu ostatnich spotkaniach w Bundeslidze Bawarczycy odnieśli tylko jedno zwycięstwo.

Sytuacja w tabeli Bundesligi

Zwycięzca meczu w Dortmundzie awansowałby - przynajmniej na jeden dzień - na pozycję lidera, a tak Bayern pozostał na trzecim, zaś Borussia na czwartym miejscu (po 16 pkt). Na prowadzeniu z dorobkiem 17 pkt są Union Berlin i Freiburg, które grają wyjazdowe mecze w niedzielę. Lider zmierzy się z VfB Stuttgart, a Freiburg z Herthą Berlin.

Gol Roberta Gumnego

W sobotnie popołudnie Robert Gumny zdobył gola dla FC Augsburg, który zremisował z VfL Wolfsburg 1:1. To jego pierwsze trafienie w tym sezonie. W bramce gospodarzy zabrakło tym razem z powodu kontuzji Rafała Gikiewicza, a w ekipie "Wilków" do 69. minuty występował Jakub Kamiński.

Żenujące zachowanie Krychowiaka. Zakpił z dziennikarzy po meczu z Walią. Futbologia Przemka Ofiary
Najnowsze