Piłkarze BEZKARNIE będą zrzucać koszulki na boisku? FIFA może znieść dziwny przepis

Chyba nigdy fani nie zrozumieją do końca, dlaczego w przepisach piłki nożnej pojawił się zapis o karaniu zawodników żółtymi kartkami po zdjęciu koszulki. Taki sposób celebracji dla piłkarzy był czymś naturalnym i często kojarzył się z pięknymi chwilami futbolu. Jednym z pojawiających się argumentów było to, że władze piłkarskie miały po dziurki w nosie treści, które piłkarze "przemycali" niekiedy pod koszulkami.

Przełomowy pomysł na naprawę polskiej piłki?! Boniek był na to namawiany [WIDEO]

Chodziło oczywiście o treści polityczne. Żółte kartki miały odstraszyć zawodników przed taką celebracją zdobycia bramek. I fakt faktem zostało to ograniczone, ale takie obrazki nadal widujemy. Ostatnim tego przykładem była sytuacja z Jadonem Sancho. Anglik po zdobyciu gola w meczu przeciwko Paderborn ściągnął koszulkę, a pod nią miał napisane "sprawiedliwość dla George'a Floyda".

Rzeźniczak ma NOWĄ DZIEWCZYNĘ! Piłkarz spacerował z uroczą blondynką [ZDJĘCIA PAPARAZZI]

Piłkarz Borussii Dortmund, zgodnie z przepisami, został ukarany żółtą kartką. Po tej sytuacji dyskusja o przepisie znów rozgorzała. Jego zmiany domagają się Niemcy. - To jest przepis, który nas irytuje. I nikt tego nie ukrywa. Rozumiem, że FIFA musi bronić pewnych zasad, że deklaracje polityczne są kontrowersyjne, że ściągnięcie koszulki po golu może być źle odbierane. Ale nie możemy ludziom zakazywać bronić istotnych wartości. Dlatego zamierzamy wystąpić z projektem znacznie łagodzącym obecne normy - wyjawił Fritz Keller, prezes niemieckiego związku piłki nożnej cytowany przez "Przegląd Sportowy". Niewykluczone, że to pierwszy krok w kierunku wykreślenia przepisu. Droga do tego jest jednak długa.

Czytaj Super Express bez wychodzenia z domu. Kup bezpiecznie Super Express KLIKNIJ tutaj