Zespół Luisa van Gaala pewnie zmierza po tytuł mistrza Niemiec (ma dwa punkty przewagi nad drugim Schalke). Duża w tym zasługa Robbena, który niemal w pojedynkę zdemolował zespół Jacka Krzynówka (Polak nie znalazł się w osiemnastce meczowej). Po sobotnim popisie Robbena niemieccy dziennikarze zaczęli porównywać go do... Leo Messiego.
- Oczywiście, że Messi jest lepszy - mówi Robben, który strzelił 14 goli w tym sezonie. - Na świecie są wielcy piłkarze, jak Ronaldo czy Drogba, ale Messi jest klasą sam dla siebie. Ale ja też się rozwijam i to daje mi pewność siebie - uważa Holender.