Piłkarze wraz ze sztabem szkoleniowym oraz najważniejszymi przedstawicielami Bayernu Monachium spotkali się na tradycyjnej kolacji klubowej, aby we własnym gronie usiąść, porozmawiać i móc świętować dobiegający wielkimi krokami 2015 rok.
Wielu graczy mistrza Niemiec pojawiło się ze swoimi rodzinami. Nie mogło oczywiście zabraknąć Roberta i Anny Lewandowskich. Z kolei Pepowi Guardioli towarzyszyła małżonka Cristina i ich trójka dzieci. Podczas uroczystości w oficjalnym przemówieniu Karl-Heinz Rummenige przewodniczący monachijskiego klubu podziękował za udany rok i przyznał, że ma przerzucie, że Bayern jest w stanie w nadchodzącym roku powtórzyć sukces sprzed trzech lat, kiedy to zdobył potrójną koronę. - Mamy szansę znów to zrobić - powiedział.
Zobacz: Robert Lewandowski w Realu Madryt? Cezary Kucharski z loży honorowej oglądał mecz "Królewskich"
Po piętnastu kolejkach zespół prowadzony przez Pepa Guardiolę jest liderem Bundesligi z pięcioma punktami przewagi nad Borussią Dortmund. Są również w kolejnej rundzie Pucharu Niemiec, a w Lidze Mistrzów zapewnili sobie awans do fazy pucharowej.