Przed ogłoszeniem finałowej trójki "Złotej Piłki" w polskich mediach wręcz wrzało. Wszyscy zastanawiali się, czy Lewandowski ma szansę na podium tej klasyfikacji, a zdaniem niektórych zasługiwał nawet na zwycięstwo. Ostatecznie kapitan reprezentacji Polski musiał obejść się smakiem, bo do finału nie trafił.
Anna Lewandowska w seksownej kreacji na wigilii Healthy Team. Co za nogi! [ZOBACZ ZDJĘCIE]
Zdaniem brytyjskiego dziennika "The Guardian" snajper Bayernu zasłużył natomiast na miejsce w TOP 5 piłkarzy w 2015 roku. Wyżej stały jedynie notowania Luisa Suareza, Neymara, Cristiano Ronaldo i zwycięzcy plebiscytu - Leo Messiego. "Lewy" wyprzedził jednak takie gwiazdy jak klubowy kolega Thomas Mueller czy napastnik Manchesteru City Sergio Aguero.
Wyboru dokonywało 123 ekspertów z 49 krajów. Wśród niech znaleźli sie m.in. legendardny Brazylijczyk Zico, Argentyńczyk Javier Zanetti czy Rumun George Hagi. Jak widać Lewandowski był w światowej czołówce nie tylko zdaniem Polaków, ale w przyszłym roku liczymy na jeszcze wyższe miejsce!