Dyrektor sportowy Hasan Salihamidzic, dyrektor techniczny Marco Neppe i szef klubu Oliver Kahn spotkali się z Zahavim w czwartek. Posiedzenie odbyło się w restauracji „Schuhbecks in den Südtiroler Stuben” w Monachium. Na spotkaniu zabrakło Lewandowskiego. Polski napastnik w tym czasie trenował z drużyną Bayernu. „Bild” donosi, że atmosfera spotkania była przyjazna, a obiad trwał prawie trzy godziny.
Były reprezentant nie może rozstać się z Chinami. Znalazł nowy klub, oficjalne potwierdzenie
Ostateczne decyzje nie zapadły, ale Bayern wykluczył możliwość sprzedaży Lewandowskiego do Barcelony lub gdziekolwiek indziej. Bawarczycy chcą, by „Lewy” został na Allianz Arena. Zahavi miał usłyszeć od przedstawicieli Bayernu, że klub nie jest jeszcze gotowy na rozstanie z Lewandowskim, co Salihamidzić już kilkukrotnie podkreślał w publicznych rozmowach z dziennikarzami.
Zdaniem niemieckich dziennikarzy Zahavi naciska jednak na transfer do Barcelony. Uważają, że agent Lewandowskiego był w tym tygodniu w stolicy Katalonii, a 33-letni piłkarz też ma być otwarty na przeprowadzkę. Bayern jednak nie chce o tym słyszeć i woli oddać Lewandowskiego za darmo latem 2023 roku. Lewandowski w Bayernie jest od lipca 2014. Z Die Roten zdobył osiem mistrzostw Niemiec, w 2020 roku sięgnął po upragnioną Ligę Mistrzów. W tym sezonie Bayern zdobył już mistrzowską paterę, a "Lewy" zmierza siódmą armatę dla najlepszego strzelca Bundesligi.
Znakomite wieści dla kibiców Liverpoolu. Klopp oficjalnie to potwierdził