Jeszcze parę tygodni temu wydawało się, że liderem wyścigu po Harry’ego Kane’a jest Real Madryt, któremu akurat zwolniły się całkiem pokaźne apanaże po przyjęciu przez Karima Benzemę oferty z Arabii Saudyjskiej. Wygląda jednak na to, że dziś snajper Tottenhamu – z którym bezskutecznie próbuje dobić się do wymarzonych zaszczytów (czytaj: triumfu) w Lidze Mistrzów – gotów byłby porzucić stolicę Anglii wyłącznie dla Bayernu!
Bawarczycy oficjalnej oferty „Kogutom” jeszcze nie złożyli, ale – jak informują media – klub z Monachium jest już po nieoficjalnych rozmowach zarówno z ich zarządem, jak i reprezentantami samego zawodnika. Mistrz Niemiec miał w nich usłyszeć, że jeżeli Kane i jego rodzina w ogóle zdecydują się na opuszczenie Londynu, właśnie Bayern jest najbardziej realnym kierunkiem przeprowadzki!
Z punktu widzenia monachijczyków świetnie się składa, bo Anglik figuruje na czele listy najbardziej pożądanych napastników. Kolejne pozycje na niej są już bardzo odległe i traktowane jedynie jako „opcje rezerwowe”, choć przecież i Randal Kolo Muani, i Victor Osimhen to absolutne gwiazdy ofensywy. Bawarczycy są przygotowani na znaczący wydatek, choć bardzo liczą na to, że uda im się zbić cenę za Kane’a poniżej 100 mln euro.