To już jest koniec tej edycji PKO BP Ekstraklasy. Losy tytułu i spadku były rozstrzygnięte już przed ostatnią kolejką, więc wielkich emocji zabrakło. Na szczęście na kibiców czekał grad bramek, który zrekompensował nieco mniej nerwów. Wielkie świętowanie szykowało się w Poznaniu, gdzie "Kolejorz" wygrał skromnie, 2:1, z Zagłębiem Lubin. "Miedziowi" szukali szansy do doprowadzenia do remisu, ale na gole Kędziory i Czerwińskiego odpowiedział jedynie z karnego Chodyna.
PKO BP Ekstraklasa: Wzruszające chwile w Poznaniu
Do wzruszających chwil doszło w 57. minucie, gdy boisko opuścił Jakub Kamiński. Piłkarz będzie żegnał się także z klubem. Podczas zmiany młody zawodnik uronił niejedną łzę w trakcie szpaleru.
NIE PRZEGAP! FC Barcelona złożyła ofertę za Lewandowskiego! Pilne doniesienia, Bayern może pozostać nieugięty
Gorąco było w Warszawie, gdzie rozżaleni kibice zaplanowali wielki protest. Opuścili trybuny na 17 minut w geście protestu przeciwko 17 porażkom w minionym sezonie. Rozwścieczeni wrócili z mnóstwem materiałów pirotechnicznych. Więcej o zachowaniu kibiców Legii Warszawa przeczytasz tutaj. Fani "Wojskowych" mieli jednak powody do zadowolenia, bo ich zespół pokonał Cracovię 3:0.
Najwięcej bramek kibice zobaczyli na stadionie we Wrocławiu. Bohaterem zabrzan okazał się Marin, który strzelił dwie bramki. Górnik Zabrze ostatecznie triumfował na Stadionie Miejskim w stolicy Dolnego Śląska ze Śląskiem Wrocław 4:3.
Zobacz także: Mocne słowa Kuby Błaszczykowskiego do kibiców Wisły Kraków. Padły wulgaryzmy i ważna obietnica
Wyniki 34. kolejki PKO BP Ekstraklasy:
- Pogoń Szczecin - Bruk-Bet Termalica Nieciecza 2:2
- Lech Poznań - Zagłębie Lubin 2:1
- Śląsk Wrocław - Górnik Zabrze 3:4
- Górnik Łęczna - Jagiellonia Białystok 0:1
- Wisła Kraków - Warta Poznań 0:1
- Piast Gliwice - Radomiak Radom 1:1
- Legia Warszawa - Cracovia 3:0
- Wisła Płock - Stal Mielec 3:0
- Raków Częstochowa - Lechia Gdańsk 3:0
