Legia po sprzedaży Rafała Slisza i tuż przed startem ligi, Ernesta Muciego doznała sporego osłabienia. Kowalczyk miałby wzmocnić drużynę, albo przynajmniej zwiększyć konkurencję. O możliwych przenosinach Kowalczyka z Houston do Legii poinformował Samuel Szczygielski z portalu „Meczyki”. Kowalczyk opuścił Pogoń Szczecin w sierpniu ubiegłego roku, wytransferowany do MLS za kwotę ok. 500 tys. euro. Kilka miesięcy za oceanem było mało udanych dla piłkarza, uznawanego wcześniej za duży talent. Na jedno ze zgrupowań reprezentacji Polski powołał go Paulo Sousa. Kowalczyk w barwach Houston zagrał 9 meczów ligowych i zaliczył jedną asystę.
Na pewno argumentem dla obu stron jest fakt, że trener Kosta Runjaic zna świetnie Kowalczyka z pracy w Pogoni. Współpraca ta przynosiła dobre efekty, bo „Kowal” miał wówczas swój najlepszy okres w lidze. Legia w przeszłości była zainteresowana sprowadzeniem pomocnika, gdy ten był zawodnikiem „Portowców”. Niewykluczone, że teraz dojdzie do skutku pozyskanie piłkarza, bo według „Meczyków” Legia prowadzi zaawansowane rozmowy z Houston. Kowalczyk w obecnym sezonie grał już w dwóch klubach ale, że liga MLS gra w systemie wiosna-jesień, to nie byłoby problemów, żeby mógł dołączyć do Legii. W barwach Pogoni Kowalczyk rozegrał 169 meczów w ekstraklasie, w których zdobył 19 bramek i miał tyle samo asyst.