Dwa gole w trzy minuty
Początek w wykonaniu Legii był mocny, bo warszawski zespół strzelił dwa gole. Już pierwsza akcja zakończyła się bramką. Na strzał z dystansu zdecydował się Rafał Augustyniak. Wydawało się, że uderzenie obrońcy nie sprawi bramkarzowi Zagłębia żadnych problemów. Tymczasem Szymon Weirauch zachował się koszmarnie. Chciał złapać piłkę, lecz wyślizgnęła mu się z rąk i ku jego rozpaczy wpadła do siatki! Młody golkiper nie mógł uwierzyć w to, co się stało.
Krzysztof Piątek znów wyciągnął pistolety! To już kolejny gol polskiej gwiazdy w Turcji [WIDEO]
Premierowa bramka Serba
Jednak to nie był koniec koszmaru bramkarza gospodarzy. Po chwili znów wyciągał piłkę z siatki. Tym razem strzałem z pola karnego pokonał go Radovan Pankov. To premierowe trafienie Serba w barwach warszawskiej drużyny. Jednak ta sytuacja nie obciąża konto Weiraucha. Był bez szans.
Gwiazda Lecha Poznań wprost o graniu w śnieżycy. "To była taktyka na udo..."