Cabaj: Trzeba "ugryźć" tę Wisłę

- Zdajemy sobie sprawę, jak ważne to spotkanie dla naszych kibiców. Liczę na to, że w końcu zagramy dobry mecz i może wygramy. Wiemy, że Wisła ma dwa razy więcej punktów i jest po drugiej stronie tabeli - przyznał Cabaj. - Przygotowywaliśmy się jednak dwa tygodnie z myślą o tym meczu. Mam nadzieję, że zaprezentujemy na boisku przede wszystkim walkę - stwierdził bramkarz "Pasów".

- Tych derbów już w życiu trochę rozegraliśmy, nieraz byliśmy blisko tego, by pokonać Wisłę. Choć trzeba przyznać, że na Reymonta dużo dalej niż u siebie - przyznaje Cabaj. Tym razem Cracovia nie będzie się musiała zmierzyć z gorącą atmosferą stadionu im. Henryka Reymana, bo Wisła - podobnie jak Cracovia - w rundzie jesiennej swoje spotkania rozgrywa w Sosnowcu.

Bramkarz "Pasów" nie martwi się, że kibice jego drużyny nie będą mogli obejrzeć meczu na obiekcie w Sosnowcu. - I tak większość kibiców ogląda zwykle przed telewizorem te spotkania derbowe, bo albo jednych, albo drugich nie wpuszcza się na stadion z różnych względów.

Najprawdopodobniej nie będzie przeszkód, by w derbach wystąpił Paweł Brożek. Napastnik Wisły Kraków nie pojechał na zgrupowanie reprezentacji, ze względu na uraz. Doszedł jednak do pełni dyspozycji. - Jesteśmy w takiej sytuacji, że po porażce z Legią chcemy zrehabilitować się w oczach kibiców. Wiemy też, jak groźnym przeciwnikiem jest Cracovia. W głównej mierze jednak patrzymy na siebie - deklaruje Brożek.