Szymon Pawłowski, Zagłębie Sosnowiec

i

Autor: Cyfra Sport Szymon Pawłowski z Zagłębia Sosnowiec

Co za niespodzianka! Generał Pawłowski poprowadził Zagłębie Sosnowiec do wygranej z Arką!

2019-02-16 19:57

Spotkanie Zagłębie Sosnowiec - Arka Gdynia mogło mieć tylko jednego faworyta. Żółto-niebiescy są wciąż w grze o pierwszą ósemkę, podczas gdy beniaminek ugrzązł na dnie ligowej stawki i w dwudziestu jeden meczach wygrał zaledwie dwukrotnie. Tym razem futbol udowodnił, że jest nieobliczalny i po emocjonującej końcówce to outsider mógł świętować zdobycie trzech "oczek"!

W pierwszych spotkaniach po przerwie zimowej oba zespoły przegrały. Zagłębie Sosnowiec poległo we Wrocławiu ze Śląskiem 0:2, natomiast Arka Gdynia musiała uznać wyższość Korony Kielce na własnym boisku (1:2). Wydawało się, że żółto-niebiescy, wciąż walczący o pierwszą ósemkę, nie mogli wymarzyć sobie lepszego rywala do pierwszego wiosennego zwycięstwa. Beniaminek w końcu jest czerwoną latarnią Ekstraklasy. W dwudziestu jeden meczach sosnowiczanie ugrali zaledwie dwanaście punktów i ponieśli przy tym aż trzynaście porażek.

Zaczęło się zgodnie z planem. Już w ósmej minucie gry po asyście Macieja Jankowskiego piłkę do siatki gospodarzy skierował prawy obrońca Damian Zbozień. Z biegiem czasu pewniej na boisku czuło się jednak Zagłębie. Stracona bramka nie załamała gospodarzy. W trzydziestej ósmej minucie Żarko Udovicić doprowadził do remisu i wydawało się, że takim rezultatem zakończy się pierwsza część gry. Pod jej koniec błąd popełniła jednak linia defensywna Zagłębia i przyjezdni dostali rzut karny. Ten na bramkę zamienił Zbozień, który wyrastał na bohatera sobotniej rywalizacji.

Plany Arce pokrzyżował jednak w sześćdziesiątej pierwszej minucie Szymon Pawłowski, który strzelił na 2:2. Mogło być jeszcze gorzej! W osiemdziesiątej drugiej minucie to gospodarze mieli rzut karny. Ten jednak został zmarnowany przez Vamarę Sanogo. Okazało się, że co się odwlecze, to nie uciecze. Ambitni piłkarze Zagłębia dopięli swego trzy minuty później, a gola na 3:2 strzelił znowu Pawłowski, który pozbawił Zbozienia miana piłkarza meczu! Dzięki niemu beniaminek odniósł arcyważne, ale dopiero trzecie, zwycięstwo w sezonie.

Na ten moment jedenasta w tabeli Arka traci do ósmej Cracovii pięć punktów. Przewaga może jeszcze wzrosnąć, ponieważ rywale wciąż są przed swoim spotkaniem dwudziestej drugiej kolejki. Z kolei Zagłębie Sosnowiec ma już tylko pięć "oczek" straty do czternastego Górnika Zabrze, w którym zmierzy się w kolejnej serii gier.

Zagłębie Sosnowiec - Arka Gdynia 3:2 (1:2)
Bramki: Żarko Udovicić 38, Szymon Pawłowski 61, 85 - Damian Zbozień 8, 45 (k)

Żółte kartki: Zarandia, Helstrup, Siemaszko

Zagłębie S.: Hrosso - Mygas (90. Ryndak), Polczak, Toth, Mraz - Pawłowski, Gressak (83. Milewski), Możdżeń, Udovicić - Gabedava (83. Nowak), Sanogo

Arka: Steinbors - Zbozień, Marić (88. Olczyk), Helstrup, Marciniak - Danch, Nalepa - Banaszewski (68. Aankour), Jankowski, Zarandia - Siemaszko (79. Łoś)

Najnowsze