Otóż Wdowczyk jeszcze nie odcierpiał. Odcierpi, gdy wypełni się wyrok sądu, minie trzyletni zakaz jego działalności w futbolu. Potem należy mu dać drugą szansę. Każdy człowiek zasługuje na drugą szansę, "czarny charakter polskiego futbolu" Wdowczyk także.
Jeśli Dariusz Wdowczyk rzeczywiście chce odpokutować za winy, proponuję mu, żeby zaczął od jakiegoś III-ligowego klubu - tak jak kiedyś z Koroną Kielce. I wprowadził go do Ekstraklasy. Już uczciwie, bez kupowania meczów.
To będzie pokuta i oczyszczenie.