Descarga sprzedał mecz!?

2008-12-04 15:10

W hiszpańskich mediach wielka burza! Dziennikarze ujawnili aferę korupcyjną, w którą jest zamieszany piłkarz Legii Warszawa Inaki Descarga.

Głównym bohaterem skandalu jest obrońca Legii, który w rozmowie telefonicznej z prezesem Levante Julio Romero przyznaje się do sprzedania meczu Athleticowi Bilbao!

To zdarzenie z czerwca 2007 roku. Levante miało przegrać mecz, co ratowało ekipę z Bilbao przed spadkiem, a na degradację skazywało Celtę Vigo. Wszystko poszło zgodnie z planem.

- Jeżeli obejrzysz sobie ten mecz, to zobaczysz, że nie można powiedzieć, że był ustawiony. Wygląda tak, jakby w drugiej połowie drużyna była zmęczona. W pierwszej odsłonie mieliśmy nawet dwie okazje - śmieje się do słuchawki Descarga w 15 minutowym nagraniu.

Wszystko było dogadane już dwa miesiące wcześniej. Kluby obiecały, że oddadzą sobie punkty, jeśli ktoryś będzie potrzebował ich do utrzymania w Primera Division. Descarga wyjaśnia też, jak doszło do sprzedania spotkania i kto wziął za to kasę.

- Gdyby się powiedziało wszystkim, to by się nie udało - szyderczo wydusił do słuchawki. Prezydent Julio Romero spytał, co zamieszani w aferę zrobili z "premiami": - Zachowaliście te pieniądze dla siebie? - Nie rozśmieszaj mnie. Teraz wszyscy je chcą - odpowiedział piłkarz.

Hiszpanię zelektryzowal fragment, w którym rozmówcy sugerują, że o wszystkim wiedział Angel Maria Villar, szef hiszpańskiej federacji piłkarskiej.

Ciekawe, jak potoczy się sprawa Descargi. Czy Legia w jakiś sposób zareaguje na te rewelacje? Jak widać Hiszpanie sprowadzeni przez Mirosława Trzeciaka to kompletne niewypały. Większość nie potrafi grać. A do tego jeszcze to...

Nasi Partnerzy polecają
Najnowsze