Edi do Polski przyszedł zimą 2005 roku, kiedypodpisał kontrakt z ekstraklasową Pogonią Szczecin. Po sezonie 2006/07 Pogoń spadła z Ekstraklasy, a Edi odszedł do Korony Kielce. Dla „Złocisto-Krwistych” grał przez 4 pełne sezony - trzy w ekstraklasie, jeden na jej zapleczu. latem 2011 roku 37-letni już zawodnik wrócił do pierwszoligowej Pogoni Szczecin i już w pierwszym sezonie zdobył 11 goli w I lidze i pomógł Portowcom po 5 latach powrócić do Ekstraklasy. W elicie zaliczył pełen sezon 2012/13 i epizodyczne występy w obecnych rozgrywkach.
Przeczytaj koniecznie: Damien Perquis powoli wraca do zdrowia. Ma tytanową szczękę!
Edi Andradina jest najskutecyniejsyzm obcokrajowcem w historii Ekstraklasz. W 186 meczach w najwższej klasie rozgrywkowej w Polsce strzelił 45 goli.
- Decyzję podjąłem 3 tygodnie temu. Wiedziałem, że czasu mam coraz mniej, ale i tak nie było łatwo - powiedział Edi na konferencji prasowej. - Dziękuję kibicom Pogoni za wsparcie, bo właśnie dzięki kibicom pomogłem klubowi wrócić do Ekstraklasy, co uważam za swój największy sukces w karierze.
Edi zawiesił buty na kołku, ale z Pogoni nie odchodzi. - Od dziś Edi zostaje włączony do sztabu szkoleniowego rezerw, gdzie będzie pomagał trenerowi Adamowi Gołubowskiemu. Wierzę, że będzie równie wspaniałym trenerem, co był piłkarzem - przekonuje Grzegorz Smolny.