Cracovia - Raków Częstochowa

i

Autor: Cyfra Sport Radość piłkarzy Cracovii po golu w meczu z Rakowem

Efekt nowej miotły w Cracovii! Zwycięstwo z Rakowem po fantastycznym golu Kakabadze [WIDEO]

2021-11-22 22:54

W Krakowie zakończyła się 15. kolejka PKO BP Ekstraklasy. Cracovia przystępowała do meczu z Rakowem Częstochowa z nowym-starym trenerem, Jackiem Zielińskim. Zastąpił on na stanowisku Michała Probierza, który odszedł z Pasów po derbowej porażce z Wisłą (0:1). Goście przyjechali do stolicy Małopolski, by wygrać po dwóch remisach z rzędu i odzyskać kontakt do czołowej trójki tabeli. Pierwsza połowa była zdecydowanie lepsza dla przyjezdnych, ale na tablicy widniał wynik 0:0. Po przerwie gospodarze wyraźnie się obudzili, a bohaterem spotkania został Gruzin, Otar Kakabadze. Wszedł na boisko w 61. minucie, a już osiem minut później strzelił fenomenalnego gola na wagę zwycięstwa. Huknął jak z armaty z półwoleja zza pola karnego i ucieszył kibiców Cracovii, która wygrała po raz pierwszy od trzech meczów!

Trener Cracovii Jacek Zieliński, który niespełna dwa tygodnie temu zastąpił na tym stanowisku Michała Probierza, zdecydował się na ustawienie zespołu z trójką obrońców. Ponadto zamiast Lukasa Hrosso miejsce między słupkami zajął Karol Niemczycki. Nie przełożyło się to jednak na jakość gry. W pierwszej połowie gospodarze oddali tylko jeden strzał. Raków, choć posiadał inicjatywę, też nie zachwycił. Niemczycki tylko raz został zmuszony do interwencji, gdy obronił strzał Sebastiana Musiolika z boku pola karnego.

Umierający polski piłkarz zdobył się na szczere wyznanie. Sprzedał legendarny mecz Wisła Kraków - Legia, zdradził szczegóły

Po przerwie mecz był ciekawszym widowiskiem. Cracovia grała nieco odważniej, również Raków przeprowadził więcej składnych akcji. W 59. minucie przed świetną szansą stanął Ivi Lopez. Hiszpan, po podaniu od Frana Tudora, strzelał z około dziesięciu metrów, lecz posłał piłkę tuż obok słupka. 

Cracovia przystąpiła do meczu z Rakowem po przegranych derbach Krakowa:

Po godzinie gry Zieliński zdecydował się wprowadzić na boisko Otara Kakabadze, który u trenera Probierza rzadko opuszczał ławkę rezerwowych. Jak się okazało, była to świetna decyzja. Kilka minut po wejściu reprezentant Gruzji dopadł do piłki przed polem karnym i fantastycznym strzałem w górny róg zdobył bramkę. Raków z każdą minutą grał gorzej. Trener Marek Papszun próbował ratować wynik zmianami, ale na nic się to zdało. Goście nie byli w stanie wypracować sobie okazji do wyrównania. Dopiero w doliczonym czasie gry oddali dwa celne strzały, z którymi poradził sobie Niemczycki i trener Zieliński mógł cieszyć się ze zwycięskiego debiutu. Z kolei szkoleniowiec Rakowa ma powody do niepokoju, gdyż jego zespół nie potrafił strzelić gola w trzecim kolejnym meczu.

Radomiak znowu zwycięski! Skandaliczne zachowanie Sasy Balicia nie pomogło Zagłębiu Lubin [WIDEO]

Cracovia Kraków - Raków Częstochowa 1:0 (0:0)

Bramki:

1:0 Otar Kakabadze (68)

Żółte kartki:

Michal Siplak, Pelle van Amersfoort, Filip Piszczek (Cracovia) - Patryk Kun, Fran Tudor (Raków)

Sędzia: Bartosz Frankowski (Toruń). Widzów: 6 058

Cracovia Kraków: Karol Niemczycki - Cornel Rapa, Matej Rodin, Michal Siplak (85. Jakub Jugas) - Sergiu Hanca, Karol Knap (46. Sylwester Lusiusz), Florian Loshaj (61. Otar Kakabadze), Kamil Pestka – Michał Rakoczy (61. Jakub Myszor), Marcos Alvarez (39. Filip Piszczek), Pelle van Amersfoort

Raków Częstochowa: Vladan Kovacevic - Giannis Papanikolaou, Andrzej Niewulis, Zoran Arsenic - Fran Tudor, Marko Poletanovic (75. Walerian Gwilia), Ben Lederman, Patryk Kun (75. Mateusz Wdowiak) - Ivi Lopez (83. Alexandre Guedes), Sebastian Musiolik (46. Vladislavs Gutkovskis), Fabio Sturgeon (75. Jakub Arak)

Nasi Partnerzy polecają

Najnowsze