O zainteresowaniu Amerykanów portugalskim zawodnikiem poinformował dziennikarz sportowy Piotr Wołosik. Według niego Marco Paixao planuje emeryturę w fajnym miejscu, a chętnymi na skorzystanie z usług snajpera są włodarze Los Angeles Galaxy. Podobno 33-letniemu zawodnikowi również podoba się idea przeprowadzki do "Miasta Aniołów".
A to ciekawe... Marco Paixao planuje emeryturę w fajnym miejscu. Los Angeles Galaxy. Klub z LA zainteresowany, Marco również
— Piotr Wołosik (@PiotrWolosik) October 24, 2017
Paixao trafił do Polski w 2013 roku z Cypru. Został zawodnikiem Śląska Wrocław i szybko podbił naszą ekstraklasę. W swoim premierowym sezonie zdobył dla wrocławian 27 bramek i dorzucił pięć asyst. W drugim sezonie borykał się z problemami zdrowotnymi, ale po powrocie znów zasilił ofensywę Śląska. W 22 meczach zdobył siedem bramek. Po dwóch latach pobytu w Polsce przeniósł się do Sparty Praga. Sezon 2015/16 nie był dla niego udany. W Czechach się nie sprawdził i nie strzelił ani jednego gola. W zimowym okienku transferowym wrócił do Polski, ale już nie do Wrocławia, a Gdańska, gdzie został piłkarzem Lechii. W marcu doznał jednak kontuzji, która przekreśliła pozostałą część sezonu. Ubiegły sezon zakończył z 18 trafieniami. W tym pokonał bramkarzy rywali już dziewięć razy.
Podobną drogę przebył były napastnik Legii Warszawa, Nemanja Nikolić. Po owocnym pobycie w Polsce, gdzie był jednym z najlepszych piłkarzy ligi, Węgier przeniósł się za ocean i swoją karierę kontynuuje w Major Soccer League. W 34 występach dla Chicago Fire zdobył już 24 bramki, a w bieżącym miesiącu ustrzelił swojego premierowego hat-tricka w Stanach Zjednoczonych Ameryki.
Cristiano Ronaldo niewierny? Zdradził swoją Georginę?
Jak on mógł tego nie trafić. Zobacz pudło Łukasza Teodorczyka [WIDEO]
Legia bez błysku, ale ze zwycięstwem. Wygrana w Pucharze Polski
