Emilijus Zubas, GKS Bełchatów

i

Autor: East News

Emilijus Zubas chce przedłużyć serię, zatrzyma Śląsk Wrocław? WYWIAD

2013-03-30 3:00

Zamykający tabelę Esktraklasy GKS Bełchatów w czterech meczach na wiosnę nie stracił ani jednego gola. Wielka w tym zasługa bramkarza Emilijusa Zubasa (23 l.), który konsekwentnie doprowadza do szału napastników rywali. W sobotę chce zatrzymać mistrzów Polski - Śląsk Wrocław.

"Super Express": - Miło jest być niepokonanym, ale jeśli GKS marzy o uratowaniu Ekstraklasy, to kolejny remis nie wystarczy. Jesteście w stanie pokonać Śląsk?

Emilijus Zubas: - Ależ my potrzebujemy tego zwycięstwa! Nie możemy ciągle remisować. Zresztą głupio by było spaść z ligi jako niepokonana drużyna przez całą rundę (śmiech). Obym ja przedłużył swoją serię bez puszczonej bramki i oby jakiś kolega zdobył gola. To wystarczy do zdobycia trzech punktów.

- Zatrzymałeś już Legię i Lecha, a Śląsk ma gorszych napastników...

- Piłka nożna to szalony sport. Możesz być niepokonany przez 10 spotkań i nagle puścić 5 goli w meczu. No dobra, może takiej opcji nie zakładajmy (śmiech).

- Właśnie zaliczyłeś udany debiut w kadrze Litwy.

- Nie taki udany, bo przegraliśmy z Albanią 1:4. Ja wszedłem na boisko w 61. minucie już przy stanie 0:4, więc gola nie puściłem, ale porażka to porażka.

- Te 39 minut w kadrze plus 360 w Polsce i jeszcze 199 na Litwie daje razem 598 minut bez puszczonej bramki.

- No, zebrał się niezły wynik. A jaki jest rekord w Polsce?

- 1005 minut Piotra Czai.

- O, to jest kogo gonić!

Najnowsze