Obie drużyny przystąpiły do meczu po porażkach w poprzedniej kolejce, a Pogoń po trzech z rzędu. Portowcy ruszyli do przodu, a dużą chęć do gry miał Kamil Grosicki powołany pierwszy raz przez selekcjonera Fernando Santosa do kadry na najbliższe mecze. Ale nie zawsze chęci szły z jakością. Grosik rwał się do wszystkiego, włącznie z wybijaniem rzutów wolnych, choć wydawało się, że niektóre powinien egzekwować lewonożny Vahan Biczachczjan. Impet Pogoni spadł i coraz lepsze sytuacje stwarzało Zagłębie. W 22 min. głową z bliska strzelał Tomasz Pieńko, ale Bartosz Klebaniuk świetnie obronił.
21- letni bramkarz zawalił Pogoni kilka ostatnich meczów, więc każda udana interwencja jest mu potrzebna do odzyskania pewności siebie i równowagi. Na Pogoń spadają same nieszczęścia, bo w Lubinie kontuzji doznało dwóch kolejnych piłkarzy – Danijel Loncar i Joao Gamboa. Obaj opuścili boisko. W 68 min. Pogoń pokazała w końcu trochę jakości, ale zabrakło skuteczności. Po świetnym dośrodkowaniu Leo Borgesa, głową strzelał najlepszy snajper Portowców Koulouris, ale nieznacznie chybił. W 78. min nastąpiło rozstrzygnięcie. Po rzucie rożnym głową strzelał Bartosz Kopacz, a próbujący ratować sytuację Klebaniuk wybił piłkę już zza linii bramkowej. Kibice Pogoni musieli przełknąć kolejna gorzka pigułkę i dają wyraz coraz większego niezadowolenia dla władz klubu, skoro wywiesili transparent podczas meczu wyjazdowego na stadionie w Lubinie.
- "Miał być rozwój, jasne cele. Dla Was jednak to za wiele. Ciągle ciężko, wszędzie koszty. Palisz Mroczek wszystkie mosty" - takie słowa skierowali do prezesa Jarosława Mroczka. Pogoń wygląda na boisku coraz gorzej, ale trudno żeby było inaczej skoro w ostatniej przerwie letniej sprzedała trzech kluczowych piłkarzy – Sebastiana Kowalczyka, Mateusza Łęgowskiego i Damiana Dąbrowskiego. Ten ostatni był dzisiaj jednym z wyróżniających się piłkarzy „Miedziowych”.
KGHM Zagłębie Lubin – Pogoń Szczecin 1:0 (0:0).
Bramka: 1:0 Bartosz Kopacz (78-głową).
Żółta kartka – KGHM Zagłębie Lubin: Michał Nalepa; Pogoń Szczecin: Adrian Przyborek, Linus Wahlqvist, Wahan Biczachczjan, Luka Zhovic, Rafał Kurzawa.
Sędzia: Marcin Szczerbowicz (Olsztyn). Widzów: 8285.
KGHM Zagłębie Lubin: Sokratis Dioudis – Mateusz Grzybek, Bartosz Kopacz, Michał Nalepa, Mikkel Kirkeskov – Kacper Chodyna (75. Arkadiusz Woźniak), Tomasz Makowski, Damian Dąbrowski, Serhij Bułeca, Tomasz Pieńko (90. Damjan Bohar) – Dawid Kurminowski (75. Juan Munoz).
Pogoń Szczecin: Bartosz Klebaniuk – Linus Wahlqvist, Danijel Loncar (26. Paweł Stolarski), Mariusz Malec, Leo Borges (80. Leonardo Koutris) – Wahan Biczachczjan (80. Mariusz Fornalczyk), Joao Gamboa (59. Luka Zhovic), Alexander Gorgon, Adrian Przyborek (59. Rafał Kurzawa), Kamil Grosicki – Efthymis Kouluris.(PAP)