Grał z Robertem Lewandowskim w rezerwach Legii. Teraz wyznaje, jak wtedy się zachowywał. "Lewandowski był inny..."

Robert Lewandowski w swojej karierze otarł się o Legię Warszawa. Wymarzoną, dla większości piłkarzy wychowanych w stolicy i jej okolicach. Pobyt na Łazienkowskiej nie był jednak dla niego udany. Grał niewiele, trafił do rezerw, potem doznał poważnej kontuzji. Klub mu podziękował, co mocno załamało przyszłego króla futbolu.

Legia w końcu złapała luz. To on napędzał ataki warszawskiego klubu, zasłużył na miano odkrycia?

Robert Lewandowski: Rozstania z Legią nie wspominam dobrze

- Rozstania z Legią nie wspominam dobrze – mówił przed laty Lewandowski w rozmowie z „Super Expressem”. - Na początku byłem nawet zadowolony. Później jednak złapałem kontuzję i zaczęły się problemy. Skończył mi się kontrakt i nikt nie powiedział mi, dlaczego nie może zostać przedłużony. To było dziwne i nieprzyjemne. Jeśli postawiliby sprawę jasno: "Robert, jesteś za słaby i musisz odejść", byłoby mi łatwiej. A tak to zupełnie nie wiedziałem, co ze sobą zrobić. Bardzo pomogła mi wtedy mama, która zabrała mnie na trening Znicza Pruszków – opisywał.

Vinicius Jr wpadł w furię i... Szokujące kulisy Złotej Piłki. Słono go to będzie kosztować

Widać było sporo potencjału i ambicji

Legia nie poznała się na Lewandowskim. Jednak dziesięć lat starszy Poledica był nim zachwycony. Z sentymentem wspomina kapitana polskiej kadry i gwiazdę Barcelony. - Bardzo cichy chłopak, który nie gadał za dużo – mówi nam Poledica. - Do treningów zawsze podchodził profesjonalnie. Podobało mi się to. W wieku 18 lat pod względem fizycznym jeszcze nie był taki jak dzisiaj. Jednak było widać sporo potencjału i ambicji. Mogę powiedzieć tak szczerze, że polscy piłkarze nie zawsze trzymali dyscyplinę. Lewandowski był inny. W Serbii jest inaczej, jeśli mówimy sporcie. Musisz być sportowcem 24 godziny na dobę, żeby coś osiągnąć. Zawsze jak mówię o Lewandowskim, to porównuję go do Novaka Djokovicia. Gdy wejdziesz tak wysoko, jak oni, to ciężko już tam zostać. Jednak im się to udaje – dodaje.

Ciarki przechodzą, do czego doszło po gali Złotej Piłki! Posunęli się za daleko, czyste szaleństwo

Szkoda, że Legia wypuściła takiego zawodnika

Zdaniem Serba, który w przeszłości grał w trzech polskich klubach: Legii, Lechu i Pogoni, cała sytuacja z Lewandowskim w Legii miała pozytywny wpływ na to, co spotkało go w przyszłości. - Szkoda, że Legia wypuściła takiego zawodnika - ocenia Poledica. - Oczywiście w tym wieku, a miał 18 lat, nie było możliwe, żeby grać w podstawowym składzie, bo byli tam i Piotr Włodarczyk, i Marek Saganowski. Uważam, że to zmieniło trochę podejście do młodych zawodników w Polsce. Polska naprawdę ma dobrych młodych piłkarzy – zaznacza Poledica.

Kiedy Maximillian Oyedele wróci do gry? Wiadomo, co ze zdrowiem gwiazdy Legii, tak to widzi trener Feio