Legia grała z ogromnym rozmachem
W opinii ekspertów to był najlepszy występ warszawskiego klubu w tym sezonie. GKS miał udany początek, gdy prowadził, ale Legia podkręciła tempo i zdominowała rywala. - To było zasłużone zwycięstwo Legii, która grała z ogromnym rozmachem - powiedział trener Rafał Górak. - Pokazywała ogromną jakość piłkarską swoich zawodników. Rywal bardzo mocno się rozpędził i grał bardzo swobodnie. Czujemy, że przegraliśmy z dużo lepszym zespołem - szkoleniowiec beniaminka komplementował gospodarzy.
Kacper Chodyna coraz odważniej sobie poczyna. To największy wygrany w Legii?
Chodyna wie, po co przyszedł do stolicy
Jednym z liderów Legii był Kacper Chodyna, który rozkręca się z każdym występem. Znów strzelił gola, a to było jego trzecie trafienie w trzeci meczu z rzędu. W tym spotkaniu po jego akcji obrońca GKS-u Arkadiusz Jędrych strzelił samobójczego gola. Chodynie także przydarzyła się gafa, bo nie trafił z bliska do pustej bramki. Po zmianie ustawienia, to właśnie on zyskał najbardziej. - „Chodi” wie, po co przyszedł do Legii - powiedział trener Goncalo Feio. - Gdy mniej grał, to jego osobowość i sposób pracy, zaangażowanie w dyscyplinę, profesjonalizm, nie zmieniły się w żaden sposób. Pracował ciężko na to, żeby wejść na na boisko, a jak to zrobił, to obronił swoje miejsce - tłumaczył.
Niesamowity pokaz przy Łazienkowskiej, wszystko na cześć klubowej legendy. Ciarki!!! [WIDEO]
Chce walczyć o kolejne marzenia
Szkoleniowiec uważa, że Chodyna ma ogromne możliwości i zrobi progres. - To bardzo pracowity i skromny człowiek - zaznaczył trener Feio. - Piłka dużo dla niego znaczy. Na pewno chce wykonać kolejny krok w karierze. Chce walczyć o trofea z Legią i o kolejne marzenia - wyznał szkoleniowiec warszawskiego klubu.