Nie było odpuszczania
Raków w Warszawie dwa razy wychodził na prowadzenie. Najpierw obronę Legii zaskoczył Władisław Kochergin, a w drugiej połowie... Rafał Augustyniak, który pokonał własnego bramkarza. - Legia zagrała na poziomie, z którym spotykamy się w europejskich pucharach - powiedział Fran Tudor w rozmowie z mediami, cytowany przez PAP. - Gra toczyła się na 120 procent intensywności. Nie było odpuszczania. Pokazaliśmy, że możemy grać na najwyższym poziomie - stwierdził.
Steve Kapuadi o przegranej z Rakowem. Obrońca Legii wrócił tez do skandalu w Holandii
To bardzo ważne zwycięstwo
Chorwat docenia postawę Legii, która w tym tym roku wygrała z Rakowem w lidze i była górą w Pucharze Polski oraz Superpucharze. - Na Legię zawsze trzeba się zmobilizować, bo mecze z nią są szczególne - przyznał. - Pokazaliśmy charakter i chęć zwycięstwa. Musieliśmy się jeszcze bardziej starać niż ze Sturmem Graz w Lidze Europy, gdzie zagraliśmy słabo. Teraz udało się zrobić coś więcej. To bardzo ważne zwycięstwo, bo dotrzymujemy kroku liderowi. Przed nami przerwa na reprezentację. Możemy się trochę zrelaksować - podkreślił Tudor.