Na Legię każdy się mobilizuje podwójnie
Ostatnio było wiele spekulacji na temat przyszłości portugalskiego szkoleniowca. Kub wydał komunikat, w którym poinformował, że trener będzie dalej prowadził ekipę z Łazienkowskiej. Legia notuje serię czterech meczów bez zwycięstwa. Czy przełamie się w starciu z beniaminkiem? - Spodziewamy się przeciwnika podwójnie zmotywowanego - powiedział trener Goncalo Feio podczas konferencji prasowej. - Trudne momenty łączą grupę i mobilizują ludzi. Z trenerem Szymonem Grabowskim mierzyłem się już wiele razy. Lechia zagra u siebie i będzie największa frekwencja w tym sezonie. Kibice będą na pewno zmuszać drużynę do sporego wysiłku. Kolejna rzecz jest taka, że przyjeżdża Legia, na którą każdy zespół mobilizuje się podwójnie. Spodziewam się przeciwnika przede wszystkim zmobilizowanego i ciężko pracującego - powtórzył Portugalczyk.
Goncalo Feio o krytyce kadrowicza Legii. Padły słowa o odpowiedzialności, motywacji i zaufaniu
Muszą wejść na swój poziom
Lechia jest w strefie spadkowej, zajmuje 16. miejsce. Jak zespół z Gdańska ocenia trener Feio? - Lechia ma szybkich zawodników z przodu: to nie tylko Chlań, ale i Camilo Mena, Kacper Sezonienko, Tomas Bobcek, czy Bogdan Viunnyk - wyliczał Portugalczyk. - To napastnicy, którzy posiadają dobre parametry szybkościowe. Lechia jest drużyną, która chce grać w piłkę. W środku mają takich piłkarzy jak Tsarenko, Zhelizko, czy Kapić, którzy potrafią grać w piłkę. Nie możemy dać Lechii wiele przestrzeni. Jesteśmy drużyną, która musi wejść na swój dobry poziom - stwierdził trener Feio.